Szukamy wartości poza europejskimi bankami
Odkąd w czerwcu uruchomiliśmy najnowszą wersję modelu ilościowego, wskazywał on na znaczną przewagę akcji europejskich banków. Ten zakład okazał się niekorzystny, co pogorszyło wyniki portfela najlepszych okazji inwestycyjnych na rynku akcji.
W tym tygodniu lista ta po raz pierwszy pokazuje, że model stopniowo zmienia ekspozycję, odchodząc od banków i dobierając bardziej zróżnicowany wachlarz podsektorów. W chwili obecnej, po raz pierwszy od początku funkcjonowania modelu, w pierwszej piątce nie ma żadnego banku.
Absolutnie najlepszy pozostaje Daimler, który korzysta z impetu napędzanego ciągłym wzrostem globalnego popytu na samochody. Poza tym spółka powiększa marżę operacyjną, co jeszcze bardziej poprawia nastawienie inwestorów. Wskaźnik EBITDA za ostatnie 12 miesięcy w wysokości 16,1 mld EUR to tylko niewiele mniej, niż maksimum z 2006 r., kiedy odnotowano 17,5 mld EUR. Pokazuje to, że globalni producenci samochodów już prawie całkowicie odzyskali siły pod względem rentowności.
Nasz portfel najlepszych okazji inwestycyjnych w Europie odnotował wzrost o 2,8%, pokonując indeks MSCI Europe, który w tym samym okresie zyskał 1,7%. Najbardziej drożały akcje włoskich banków: BMPS, Banco Popolare i Intesa Sanpaolo. Kurs BMPS wzrósł o 9,6%, gdyż UBS dał mu wotum zaufania, zwiększając swoje udziały z 2,15% do 2,7%.
Peter Garnry, Saxo Bank