Wzrostowe odreagowanie
W czasie dzisiejszej sesji mogliśmy zaobserwować lekkie odreagowanie. Informacje, że wczorajsze spadki na parkietach wywołała wyprzedaż aktywów jednego z funduszy hedgingowych, nieco uspokoiła inwestorów. I w związku z tym, bardzo możliwe, że przyszły tydzień rozpoczniemy na wyższych poziomach.
Wczoraj wieczorem na rynku pojawiły się plotki, że za wyprzedażą stoi jeden z funduszy hedgingowych. Dziś Wall Street Journal podał informację, że fundusz BlueCrest Capital Management (największy hedge fund pochodzący z Europy) zwolnił kilku traderów amerykańskiego rynku akcji i od razu zaczął likwidowanie ich aktualnych pozycji. W związku z tym, że w dużej mierze były to spółki technologiczne, to właśnie ich najmocniej dotknęła wczorajsza przecena.
Z kolei dzisiaj na rynek dotarły informacje, że szef funduszu PIMCO – Bill Gross, zrezygnował z pełnienia swojej funkcji i przechodzi do funduszu Janus Capital. Reakcja rynków związana ze zmianą stanowiska Grossa była dosyć spora. Szczególnie mocno odczulili to akcjonariusze właściciela PIMCO. Ubezpieczyciel Allianz AG w czasie popołudniowego handlu na giełdzie we Frankfurcie silnie tracić przy stosunkowo dużych obrotach, co mocno ciążyło indeksowi DAX30. Z kolei spółka Janus Capital do której przejdzie Gross sporo dzisiaj zyskuje i obecnie rośnie o ponad 3%.
W Warszawie inwestorzy także byli w nieco lepszych nastrojach. Indeks dwudziestu największych spółek zakończył dzisiejsze notowania +0,58% wzrostem, jednak w dalszym ciągu pozostajemy poniżej ważnego wsparcia z poziomu 2500 pkt. Tak naprawdę dopiero po godzinie szesnastej byki pokazały swoją siłę i wyniosły notowania indeksu na sesyjne maksima. Wśród komponentów WIG20 najlepiej radziły sobie KGHM, JSW oraz bank PEKAO. Z kolei po przeciwnej stronie rynku znalazły się Alior, PGE, a także Orange PL.