Analizy

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Pogłębienie korekty spadkowej

źródło: ING Securities

  • Opublikowano: 29 stycznia 2013, 09:58

  • Powiększ tekst

Wczoraj doszło do pogłębienia korekty spadkowej i wygląda na to, że podaż nie powiedziała jeszcze ostatniego sowa. Równocześnie nasza giełda raz jeszcze potwierdziła swoją relatywną słabość wobec czołowych indeksów kontynentu.

Gorzkie owoce piątku

Wczorajsza sesja była naturalną konsekwencją piątkowej porażki popytu. Po wyłamaniu z tygodniowej konsolidacji niedźwiedzie miały otwartą drogę do pogłębienia korekty (2537pkt.). I tak też się stało. Rano rynek wprawdzie próbował się podnieść na fali globalnego optymizmu, ale zwyżka ta była krótkotrwała i do zaprzeczenia piątkowej słabości wiele jej zabrakło. Podaż uaktywniła się tuż przed południem, bez większego problemu spychając kurs na nowe minima noworocznego ruchu spadkowego (2526pkt.). Do szybkiej wyprzedaży nie doszło, ale przy dnie pozostaliśmy już do zamknięcia (2533pkt.).

Przewaga niedźwiedzi

Przesłanie sesji jest negatywne. Popyt nie zdołał zaprzeczyć piątkowej słabości, pojawiły się za to niższe minima przeceny, potwierdzające obowiązującą od początku roku korektę spadkową. Dzięki nim możemy na nowo wyznaczyć linię spadków (wykres intra, obecnie ok. 2590pkt.), która wraz z lokalnymi maksimami na poziomie 2610pkt. definiuje krótkoterminowa przewagę podaży. Póki opory te nie zostaną przełamane lub rynek nie zarysuje wcześniej wiarygodnej formacji odwrócenia, nastawienie do krótkiego terminu pozostanie negatywne. W związku z tym trzeba liczyć się z dużym prawdopodobieństwem dalszego powiększania skali przeceny. Realnym scenariuszem jest wyrysowanie fali „c” w klasycznej trzyfalowej strukturze korekcyjnej. Przy założeniu równości fal spadkowych, ma ona potencjał sprowadzenia rynku w okolice wsparcia technicznego przy poziomie 2477pkt.

Jakkolwiek najbliższa przyszłość rysuje się teraz w nienajlepszych barwach, to optymizm ma swoje uzasadnienie w dłuższej perspektywie. W tej chwili nie ma powodu, by sądzić, iż obecne osłabienie jest czymś więcej, niż tylko korektą w średnioterminowym trendzie wzrostowym. Margines bezpieczeństwa wyznacza poziom 2450pkt.

Bez wskazówek

Neutralna sesja w Stanach dziś nie będzie dla nas wskazówką. Notowania rozpoczniemy prawdopodobnie blisko wczorajszego zamknięcia (2533pkt.), choć kilka punktów zysku zapewnić może kontraktom udany fiksing WIG-u 20. Sygnałem narodzin odbicia byłoby przekroczenie poziomu 2545pkt. Wtedy można będzie oczekiwać odreagowania prowadzącego do testu strefy oporu na 2565-2575pkt. (połowa piątkowej świecy i dolna granica konsolidacji). Powrót na wyższe poziomy poprawiłby nieco położenie byków, negując wyłamanie.

W razie dalszego osuwania się, pierwszego wsparcia rynek szukać może natomiast w okolicach poziomu 2520pkt. Niżej mamy dolne ograniczenie miesięcznego kanału (ok. 2500-2505pkt.), które powinno sprowokować popyt do większej aktywności. Jeżeli i tu się nie uda, dalej jest już wsparcie przy 2477pkt., który może już wyczerpać potencjał obecnej fali spadków.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych