Na rynku walutowym brak wyraźnego schematu risk-on/risk-off
Piątek przeminął na rynku bez żadnej wyraźnej tendencji. Wspólnym mianownikiem było jedynie nieznaczne osłabienie dolara, zarówno wobec walut surowcowych, jak i defensywnych. Giełdowe indeksy lekko pod kreską, dość zniżkowała za to ropa
Na rynku walutowym brak wyraźnego schematu risk-on/risk-off. Najsilniejszy był dziś dolar nowozelandzki, zaś zaraz za nim defensywny jen. Reszta również umocniła się wobec dolara, ale skala zmian nie była duża.
Spokojna sesja dla złotego, kurs EUR/PLN oscyluje wokół wczorajszego zamknięcia wokół 4,2950
Główne europejskie indeksy zakończyły dzień na czerwono, jest to jednak zrozumiałe odreagowanie po silnie wzrostowym tygodniu, a skala spadków jest naprawdę skromna, wahająca się od -0,12 (IBEX) do -0,42 proc. (DAX)
Podobnie przebiegła sesja na Książęcej, WIG 20 zamknął się 0,60 proc. pod kreską. Najsilniej tracił KGHM (-2,46 proc.), w ślad za zniżkującymi cenami miedzi. Po drugiej stronie LPP zyskująca dziś 2,7 proc.
Inwestorzy za oceanem kontynuują tendencję z sesji europejskiej – na tę chwilę S&P 500 na delikatnym minusie (-0,14 proc.). Przed sesją opublikowane zostały wyniki kwartalne Citigroup, które pozytywnie zaskoczyły. Zysk na akcje wyniósł 1,10 USD przy prognozach 1,03 USD. Sentymentu znacząco nie psuje nawet przecena na rynku ropy (WTI traci 2,36 proc.). Jest to bowiem skutek wychodzenia inwestorów z pozycji długich przed weekendowym spotkaniem w Doha, na którym zapadną kluczowe dla rynku ropy decyzje ws. zamrożenia produkcji.
Na polu danych makro dzień zaczął się od publikacji szeregu figur z Chin. Dane o PKB w pierwszym kwartale wypadły zgodnie z oczekiwaniami, lepsze od oczekiwań okazały się marcowe odczyty sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej.
Po południu dostaliśmy za to porcję danych ze Stanów Zjednoczonych. Marcowa produkcja przemysłowa USA rozczarowała spadkiem o 0,5 proc. m/m(prgo. -0,1 proc.) przy rewizji w dół o 0,1 pkt. proc. danych za luty (do -0,6 proc.). Wcześniej za to in plus zaskoczył odczyt NY Empire State.
Ostatnią publikacją był indeks Uniwersytetu Michigan. Przechylił on szalę na rzecz słabości dolara, notując spadek do 89,7 z 91 (prog. 92). Co więcej, oczekiwania inflacyjne w okresie 5-10 lat spadły z 2,7 proc. do 2,5 proc.