Analizy

Wall Street czeka na wystąpienie prezes Fed

źródło: PAP

  • Opublikowano: 26 maja 2016, 23:11

  • 0
  • Powiększ tekst

Czwartkowa sesja na nowojorskich giełdach nie przyniosła większych zmian najważniejszych indeksów. Inwestorzy czekają na piątkowe wystąpienie prezes Fed Janet Yellen i kolejne sygnały co do terminu podwyżki stóp procentowych.

Na koniec dnia Dow Jones Industrial spadł o 0,13 proc. do 17 828,29 pkt.

Nasdaq Composite wzrósł o 0,14 proc. do 4901,77 pkt.

S&P 500 spadł o 0,02 proc. do 2090,10 pkt.

Czwartkowa sesja była spokojna, a rynek czeka na publikację danych o PKB w USA oraz na piątkowe wystąpienie prezes Fed Janet Yellen.

"Spodziewam się, że to będzie gołębie wystąpienie, ale być może jestem w tym oczekiwaniu osamotniony" - powiedział Randy Warren, główny strateg inwestycyjny Warren Financial.

Z amerykańskiej gospodarki napłynęły w czwartek dobre dane makroekonomiczne.

W USA liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu spadła do 268 tys. z 278 tys. tydzień wcześniej. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się tu 275 tys.

Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 2,163 mln w tygodniu, który skończył się 14 maja. Tutaj analitycy spodziewali się 2,142 mln osób.

Zamówienia na dobra trwałe w USA w kwietniu wzrosły mdm o 3,4 proc., po tym jak w marcu wzrosły o 1,9 proc. mdm, po korekcie z +0,8 proc. Analitycy oczekiwali, że zamówienia wzrosną o 0,5 proc.

Zamówienia na dobra trwałe z wykluczeniem środków transportu wzrosły o 0,4 proc. mdm wobec wzrostu o 0,1 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z -0,2 proc. Tutaj analitycy oczekiwali wzrostu 0,3 proc. mdm.

Sytuacja na rynku pracy w USA jest stosunkowo mocna i może to wywierać presję na wzrost inflacji - ocenił James Bullard, przewodniczący Fed z St. Louis, podczas czwartkowego eventu w Singapurze.

Przedstawicel Fed podkreślił, że amerykańska Rezerwa Federalna zakłada plan stopniowej, zależnej od danych makro, normalizacji wysokości stóp procentowych, gdzie stopy procentowe rosłyby stopniowo w ciągu następnych kilku lat, zakładając, że gospodarka USA będzie się rozwijać zgodnie z oczekiwaniami.

PAP, sek

Powiązane tematy

Komentarze