
Uwaga na dane, one też są ważne
W połowie tygodnia inwestorzy wyraźnie wstrzymują oddech przed Jackson Hole. Oczekiwania są duże, jak zwykle w takich przypadkach, ale to nic dziwnego – rynek potrzebuje show, i to na najwyższym poziomie. A bankierzy centralni, zwłaszcza z USA, dają gwarancję, że będzie ciekawie.
Zanim jednak spektakl się zacznie, rynek musi przetrawić całkiem pokaźny pakiet danych. To samo robi zresztą Fed, EBC czy BoJ, o czym przedstawiciele tych instytucji często inwestorom przypominają. Janet Yellen, Mario Draghi i Haruhiko Kuroda mają do czynienia z takim samym światem, jak reszta inwestorów, a ponieważ nie jest to świat czarno-biały, podjęcie decyzji nie przychodzi im łatwo. Rynek zresztą nauczył się reagować na ich słowa i przepowiednie tak samo, jakby miał do czynienia z faktami.
Europa jest już po danych o koniunkturze, dynamice niemieckiego PKB w drugim kwartale, jen ma za sobą wystąpienie szefa Bank of Japan, dolar – wypowiedzi przedstawicieli Fed. Popołudnie będzie należało zdecydowanie do Ameryki, która zaprezentuje dane o liczbie wniosków o kredyt hipoteczny oraz indeks cen nieruchomości według FHFA (Federal Housing Finance Agency), a przede wszystkim poda informacje o sprzedaży domów na rynku wtórnym. Rynek mieszkaniowy jest dla Rezerwy Federalnej bardzo ważny, więc wszystkie informacje z nim związane są dokładnie analizowane. Poza tym na celowniku ciągle jest ropa, zwłaszcza z dzisiejszymi danymi EIA o zapasach. Oczywiście, rynek będzie bardzo ostrożny, bo Yellen, gdyby powiedziała w Jackson Hole coś ważnego, wywróci wszystko do góry nogami. Ale czy ktokolwiek jeszcze w to wierzy?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.