Analizy

Huragan Harvey wpływa na Wall Street

Michał Stajniak Analityk Rynków Finansowych XTB

  • Opublikowano: 28 sierpnia 2017, 17:15

  • Powiększ tekst

Rynki finansowe nie mogą odetchnąć po minionym ważnym wydarzeniu z minionego tygodnia. Tym razem wpływ na notowania ma obecnie huragan Harvey, który uderza we południowo-wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Podczas, gdy na świecie mamy do czynienia z mieszanymi nastrojami, to w przypadku polskiego rynku mamy kontynuację ostatnich świetnych nastrojów. 

Końcówka zeszłego tygodnia zapowiadała się naprawdę ciekawie, ze względu na wystąpienia szefów dwóch największych banków centralnych na świecie. Niestety powiedzenie z dużej chmury, mały deszcz tyczy się w pełni ostatniego wydarzenia w Jackson Hole. Szefowa Fed, Janet Yellen trzymała się sztywno planu i mówiła jedynie o stabilności finansowej na świecie, nie wskazując, czy Rezerwa Federalna ma zamiar rozpocząć proces redukcji bilansu na najbliższym posiedzeniu. Rynkiem nie zawojował również „Super Mario”, czyli szef Europejskiego Banku Centralnego. Mario Draghi ponownie podkreślał, że mamy do czynienia z globalnym ożywieniem gospodarczym, ale brakowało konkretów. Wobec takiego obrotu spraw ostatnie trendy, w szczególności na rynku walutowym były kontynuowane. EURUSD znalazł się powyżej poziomu 1,1900, co mogło stłumić ewentualne odbicie europejskiego DAXa. DAX miał potencjalne motywy do odbicia, ze względu na to, że Draghi w żaden sposób nie zasugerował, że decyzja o taperingu programu skupu aktywów mogłaby być podjęta w najbliższym miesiącu. Zmienność nie należała również do dużych na indeksie S&P 500. 

Dzisiaj jednak indeks S&P 500 wykazuje minimalną chęć odbicia. Jest to wywołane bardzo dobrą sesją dla kilku sektorów w indeksie. Zyskuje przede wszystkim sektor związany ze sprzedażą materiałów budowlanych, do którego należy m.in. Home Depot. Jest to związane z huraganem Harvey, potencjalnie największym, który nawiedził Teksas w ostatnich 50 latach. Dobrze powinny zachowywać się część spółek paliwowych. Obecna sytuacja prowadzi do ogromnego wzrostu cen paliw oraz spadku cen ropy, co podwójnie powoduje wzrost marż dla spółek rafineryjnych. Z drugiej strony, jeśli spółki posiadają swoje biznesu na teksańskim wybrzeżu, obecna sytuacja z pewnością nie wpływa pozytywnie na ich wycenę. Gorzej mają oczywiście ubezpieczyciele, którzy będą musieli wypłacić ogromne odszkodowania za spowodowane zniszczenia. 

Przed zamknięciem europejskich rynków DAX traci 0,11 proc., CAC 40 zniżkuje o 0,18 proc., natomiast brytyjski FTSE 100 jest niżej o 0,08 proc. Na Wall Street sytuacja wygląda minimalnie lepiej, S&P 500 zyskuje 0,08 proc., DJIA traci 0,09 proc., natomiast Nasdaq wzrasta aż o 0,38 proc. 

Na GPW hossa ponownie trwa w najlepsze. Indeks WIG20 znajduje się już wyraźnie powyżej 2500 punktów, dzisiaj wypychany przez sektor paliwowy. Jedyną tracącą spółką była dzisiaj JSW, a najmniej zyskującymi spółki energetyczne. Sam indeks WIG20 wzrósł dzisiaj o 2,41 proc. 

Michał Stajniak Analityk Rynków Finansowych XTB

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych