Analizy

Komentarz giełdowy - kontynuacja przeceny w Europie

Daniel Schittek, Analityk Rynków Finansowych XTB

  • Opublikowano: 8 listopada 2017, 17:02

    Aktualizacja: 8 listopada 2017, 17:04

  • Powiększ tekst

Wczorajszy dzień był ciężki przede wszystkim dla inwestorów giełdowych w Europie. Tam widzieliśmy spadki praktycznie na całej szerokości starego kontynentu, ze szczególną słabością indeksów w krajach strefy euro. Dziś sesja azjatycka zakończyła się dla tamtejszych głównych indeksów dość płasko, a największe kłopoty miał indyjski indeks Nifty50, który przeceniony został o 0,45%, a także indeks Hang Seng (-0,3%), któremu ciążyły przede wszystkim słabsze dane o bilansie handlowym Chin

W Europie natomiast nastoje nie poprawiły się od wczorajszego dnia, a na głównych rynkach zawodzą zwłaszcza spółki z sektora bankowego, po tym jak wyniki banku Credit Agricole (-3,9%) okazały niezadowalające dla inwestorów. Dziś najsilniejszą przecenę możemy zaobserwować we Włoszech, gdzie tamtejszy indeks FTSE MIB spada ponad 0,8%. Spadki w granicach 0,3-0,4% widzimy na indeksach CAC40, IBEX35 oraz EuroStoxx50. Niemiecki DAX utrzymuje się wciąż poniżej 13500 pkt, jednak dzisiejsza strata indeksu nie przekracza 0,1%. Nieco lepiej sytuacja wygląda w Wielkiej Brytanii, gdzie pomimo ciągłych niejasności związanych z Brexitem indeks FTSE100 rośnie 0,1%, a zawdzięczać może to przede wszystkim słabszemu funtowi, który względem dolara traci ponad 0,5%.

Wczoraj jeszcze przed pojawieniem się Ameryki polski WIG20 radził sobie świetnie i rósł w pewnym momencie nawet 2% testując tegoroczne szczyty. Dzisiaj natomiast od początku sesji dominuje podaż sprowadzając indeks blue chipów o 0,5% poniżej wczorajszego zamknięcia. Nie ma to jednak związku z dzisiejszą decyzją Rady Polityki Pieniężnej, która zgodnie z oczekiwaniami utrzymała główną stopę procentową na poziomie 1,50%. Wydaje się, że ogólnie zły sentyment podczas tej sesji na GPW nie poprawi się także po konferencji NBP, rozpoczynającej się o godzinie 16:00. Niemniej polski złoty radzi sobie dzisiaj sobie całkiem dobrze, a zawdzięczać może to słabszej dyspozycji dolara.

Daniel Schittek,

Analityk Rynków Finansowych XTB

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych