Złoty stabilizuje się na niższych poziomach
Krajowa waluta pozostaje słaba, jednak w ostatnim czasie nie jest poddawana większym wahaniom. Złoty jest względnie stabilny mimo zmian na głównej parze oraz utrzymujących się globalnych ryzyk. Para EUR/PLN cały czas znajduje się w górnej części wąskiego korytarza, w którym pozostawała od końcówki lipca.
Wczorajszy dzień przyniósł poprawę na globalnych rynkach akcji – zyskiwały indeksy europejskie i amerykańskie. Dziś jednak na rynki akcji ponownie powróciła czerwień: kluczowe azjatyckie indeksy w nocy traciły ok. 0,5 proc., z kolei europejskie otworzyły się z luką rzędu 1,5 proc. Amerykańskie futures również nie radzą sobie dobrze, co wzmacnia obawy względem amerykańskiej sesji. Jeżeli niepewność na rynkach będzie się utrzymywać, niewykluczone, że przełoży się docelowo na nieco głębszą przecenę polskiej waluty.
SPOJRZENIE NA GŁÓWNE WALUTY
EUR Kurs EUR/PLN w czwartek spadł o 0,1 proc., wahając się w widełkach 4,31-4,32. Mimo względnej stabilizacji w parze ze złotym, wspólna waluta istotnie traciła w relacji do dolara amerykańskiego, zyskiwała z kolei w parze ze słabszym funtem brytyjskim.
Wydźwięk wczorajszej konferencji Europejskiego Banku Centralnego był dość optymistyczny – prezes Draghi stwierdził, że pozostaje przekonany, iż dynamika cen powróci do celu inflacyjnego. Draghi nie przywiązał również zbyt dużej wagi do ostatnich słabszych odczytów z gospodarek strefy euro, sugerując, że są one oznaką jedynie „gorszego momentum”. Nie wyrażał również większych obaw o sytuację Włoch, jednak nie omieszkał skrytykować ostatnich działań kraju, sugerując, że na poprawę sytuacji na włoskim rynku długu może wpłynąć przede wszystkim „obniżenie tonu” włoskiego rządu.
Piątek nie przyniesie żadnych istotnych danych z europejskich gospodarek. W drugiej części dnia warto jednak zwrócić uwagę na przemówienia Mario Draghiego oraz Benoita Couere z EBC. Inwestorzy będą wyczekiwać również zakończenia europejskiej sesji, w godzinach wieczornych decyzję w sprawie ratingu Włoch opublikuje bowiem agencja Standard&Poor’s. Niewykluczone, że S&P zdecyduje się na obniżkę ratingu z poziomu BBB do BBB- (najniższego ratingu inwestycyjnego) lub – co najmniej – na zmianę perspektywy oceny wiarygodności kredytowej kraju ze stabilnej do negatywnej.
GBP Kurs GBP/PLN w czwartek spadł o 0,3 proc., wahając się w widełkach 4,85-4,88. Waluta osłabiała się również w relacji do głównych walut. Szterlingowi wczoraj nie sprzyjało umocnienie dolara amerykańskiego oraz informacje, że negocjacje w sprawie Brexitu zostały wstrzymane ze względu na brak porozumienia w zespole premier May.
USD Kurs USD/PLN w czwartek wzrósł o 0,1 proc., wahając się w widełkach 3,77-3,79. Dolar wczoraj zyskiwał w relacji do słabszych głównych walut.
Wczorajsze dane makroekonomiczne z USA były mieszane: we wrześniu rozczarowały dane o bazowych zamówieniach środków trwałych i bilans handlowy; pozytywnie zaskoczyły odczyty z rynku nieruchomości, względnie neutralne były z kolei cotygodniowe dane o liczbie zadeklarowanych bezrobotnych.
Piątek przyniesie informacje o realnych wydatkach konsumpcyjnych w III kwartale br. Kluczowymi danymi będą jednak szacunki zanualizowanej dynamiki PKB USA w III kwartale. Zgodnie z oczekiwaniami, wspierana przez amerykańską ekspansywną politykę fiskalną ekspansja gospodarcza wyniosła imponujące 3,3 proc. w ujęciu zanualizowanym.