Analizy

Monety / autor: Pixabay.com
Monety / autor: Pixabay.com

Złoty kontynuuje wyprzedaż

Roman Ziruk, Ebury Polska

  • Opublikowano: 13 listopada 2019, 15:44

  • Powiększ tekst

Kurs EUR/PLN jest obecnie najwyższy od ponad trzech tygodni. Krajowa waluta w swej słabości nie jest jednak odosobniona - do euro w ostatnim czasie nawet mocniej traci forint węgierski. W przypadku polskiej waluty zmianę można traktować jak odreagowanie po ostatnim umocnieniu, można ją również powiązać ze zmianami na parze EUR/USD, która ostatnio spadła do poziomów notowanych niemal miesiąc temu.

Najbliższy tydzień przyniesie kilka interesujących informacji z Polski - jutro poznamy szacunek dynamiki PKB w III kwartale, z kolei w piątek opublikowany zostanie odczyt inflacji bazowej w październiku. Dane z kraju jednak nie powinny mieć zbyt dużego przełożenia na zachowanie złotego. Dużo ważniejsze najpewniej będą informacje z zewnątrz - szczególnie te dotyczące amerykańskiego protekcjonizmu w handlu.

SPOJRZENIE NA GŁÓWNE WALUTY

EUR Kurs EUR/PLN we wtorek wzrósł o 0,2%, wahając się w widełkach 4,27-4,28. Wczorajsze dane ZEW dla Niemiec i strefy euro w ujęciu ogólnym zaskoczyły na plus, pokazując poprawę sentymentu w listopadzie. Dane wskazują, że nastroje względem niedalekiej przyszłości wśród ankietowanych ekspertów nadal są pesymistyczne, jednak zauważalnie lepsze niż przez kilka ostatnich miesięcy. Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej w strefie euro we wrześniu również nastrajają pozytywnie. W ujęciu rocznym dynamika wprawdzie od blisko roku pozostaje ujemna, jednak w ostatnim miesiącu pomiarów wzrosła do najwyższego poziomu od maja.

GBP Kurs GBP/PLN we wtorek wzrósł o 0,4%, wahając się w widełkach 4,97-5,00. Wczorajsze dane z brytyjskiego rynku pracy rozczarowały. W okresie lipiec-wrzesień wprawdzie spadła stopa bezrobocia, spadek zatrudnienia i hamujący wzrost płac jednak nie nastrajają pozytywnie.

Dzisiejsze dane o inflacji w Wielkiej Brytanii w październiku rozczarowały. Inflacja bazowa wprawdzie zgodnie z oczekiwaniami utrzymała się na poziomie z poprzedniego miesiąca, jednak w październiku odnotowano spadek indeksu CPI do poziomu 1,5%, co oznacza, że znalazł się on najniżej od trzech lat. Reakcja funta brytyjskiego na dane nie była wyraźna, jednak słabsza inflacja może być niekorzystna dla waluty - spadek dynamiki cen może bowiem wzmacniać szanse na luzowanie polityki pieniężnej w Wielkiej Brytanii.

USD Kurs USD/PLN we wtorek wzrósł o 0,4%, wahając się w widełkach 3,87-3,89. Wczoraj rynek był w dobrych nastrojach, licząc, że przemówienie Donalda Trumpa może przynieść pozytywne informacje ws. dalszych kroków USA w kontekście relacji handlowych z innymi państwami. Nie poznaliśmy jednak żadnych szczegółów dotyczących potencjalnego częściowego porozumienia z Chinami ws. handlu ani informacji dotyczących wydłużenia okresu zwolnienia z ceł importu aut, na co liczą europejscy producenci. Trump zamiast tego mówił o “oszukiwaniu” USA przez Chiny, utrzymując stosunkowo agresywną retorykę. Brak konkretów w kwestii handlu nie został pozytywnie odebrane przez rynek.

Dzisiejsze dane o inflacji konsumenckiej w USA w październiku były mieszane - in minus zaskoczyła bazowa inflacja CPI. Okazała się ona być nieco niższa niż miesiąc wcześniej, nieznacznie wzrosła natomiast inflacja CPI. Dane nie są mocno różne od oczekiwań i póki co nie widać, żeby miały silny efekt na USD. Do końca dnia nie czekają nas już żadne kluczowe publikacje. Uwaga inwestorów najpewniej skupi się na przemówieniu przewodniczącego Rezerwy Federalnej.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych