Trump wspiera odbicie
W ostatnich tygodniach inwestorzy nie mogą narzekać na brak zmienności. Wczorajsza sesja na Wall Street w początkowej fazie przebiegała w atmosferze skrajnego pesymizmu, jednak sama końcówka dała nadzieję na poprawę nastrojów na ostatniej prostej tego roku. Dzisiaj z kolei ponownie dał o sobie znać Donald Trump, który krótkim tweetem dał kolejny powód do odbicia na rynkach akcji.
Po szczycie krajów G20 w Buenos Aires, inwestorzy tylko przez krótki czas mieli powody do zadowolenia. Po aresztowaniu dyrektor finansowej Huawei’a w Kanadzie, rynek zaczął spekulować na temat rychłego pogorszenia relacji między Chinami a USA. Większość z nich były jedynie plotkami, jednak ponownie zastosowanie miało stare giełdowe przysłowie ”kupuj plotki, sprzedawaj fakty”. Dzisiaj od samego rana na fali wczorajszego odbicia za oceanem, rynki rosły, a przed startem na Wall Street, ponownie przypomniał o sobie Donald Trump. Amerykański prezydent poinformował na twitterze, że miał przełomową rozmowę z Chinami i zapowiedział wystosowanie oficjalnego komunikatu już wkrótce.
Amerykańskie kontrakty po tej informacji przyspieszyły wzrosty, a największe indeksy za oceanem w pierwszej fazie sesji, notują komplet zieleni i bardzo mocne wzrosty. Warto również wspomnieć o sytuacji technicznej, która cały czas faworyzuje byków. S&P500 ponownie obronił bardzo ważną strefę na poziomie 2600-2620 pkt., która w ostatnich tygodniach stanowi najważniejsze wsparcie dla kupujących. Trzeba pamiętać, że pokonanie tej strefy mogłoby mieć bardzo przykre konsekwencje dla rynków akcji na całym świecie, więc nie może dziwić kolejna zdecydowana reakcja na ten poziom.
W tym samym czasie w Polsce, rynek delikatnie wyhamował, a indeksy na Książęcej straciły relatywną siłę, którą charakteryzowały się w ostatnich tygodniach.
Najmocniejszą branżą na całej GPW podczas wtorkowej sesji jest mocno wyprzedawana przez większą część roku chemia. Indeks sektorowy WIG-Chemia od październikowego dołka wzrósł już 25%, co obok WIG-Energia jest najlepszym wynikiem w ostatnich tygodniach dla wszystkich indeksów branżowych. Energetyka jednak w ostatnich dniach ma problemy z utrzymanie poprzednich poziomów, co biorąc pod uwagę skalę ostatniego wzrostu nie może dziwić. Rząd w tym samym czasie przygotowuje program rekompensat dla odbiorów energii elektrycznej, a ostatnie szczegóły przewidują, że będzie on kosztował od 4-5 mld złotych. Objęte nim zostanie 15 mln gospodarstw domowych oraz małe i średnie przedsiębiorstwa.
Ostatnia godzina sesji na Książęcej rozpoczyna się na neutralnych poziomach na indeksie WIG20. Traci złoty, a USDPLN zbliża się w kierunku 3,8 po lepszych od oczekiwań odczytach inflacji producenckiej z USA.
Odbija również ropa, która po piątkowym cięciu produkcji przez OPEC oddała całe wzrosty. Dzisiaj w drugiej części dnia w kalendarzu mamy pustki, ale warto zwrócić uwagę na doniesienia w sprawie Brexitu (Theresa May spotka się dzisiaj z Junckerem), co może być przyczyną dodatkowej zmienności na brytyjskim funcie w godzinach wieczornych.