Spotkanie EBC może przynieść rozstrzygnięcia
Dziś uwaga inwestorów skupi się na spotkaniu i konferencji prasowej Europejskiego Banku Centralnego. Rynek zdaje się oczekiwać dość gołębiego przekazu ze strony Banku. Niewykluczone, że EBC – uwzględniając ostatnie rozczarowujące dane o aktywności i bazowej dynamice cen – obniży projekcje wzrostu gospodarczego i inflacji. Niektórzy obserwatorzy oceniają również, że ton prezesa Draghiego może być nieco mniej optymistyczny, niż podczas wcześniejszych konferencji.
Naszym zdaniem, uwzględniając ograniczone oczekiwania rynku, istnieje nieco większa szansa, że spotkanie zaskoczy in plus, niż in minus, a Draghi pozostanie względnie optymistyczny, stawiając nacisk na (oczekiwane) zakończenie skupu aktywów w ramach programu QE. Negatywne pozycjonowanie względem euro i odsunięcie w czasie oczekiwań względem podwyżek stóp procentowych we wspólnym bloku sugerują, że jeśli ton prezesa Draghiego będzie bardziej pozytywny, niż szacują inwestorzy, euro mogłoby istotnie zyskiwać w relacji do dolara amerykańskiego, co powinno pomóc również złotemu.
EUR
Kurs EUR/PLN w środę spadł o 0,2 proc., wahając się w widełkach 4,29-4,30. Dane makroekonomiczne ze strefy euro publikowane w tym tygodniu były dość dobre, jednak ich znaczenie pozostaje ograniczone: obecnie inwestorzy skupiają się przede wszystkim na wspomnianym wyżej spotkaniu Europejskiego Banku Centralnego oraz – do pewnego stopnia – na ewolucji sytuacji w Wielkiej Brytanii.
GBP
Kurs GBP/PLN w środę wzrósł o 0,5 proc., wahając się w widełkach 4,74-4,79. Funt brytyjski wczoraj zyskiwał również w relacji do głównych walut, w czym pomogły informacje o tym, iż premier May przetrwała wotum nieufności, co zabezpiecza ją przed podobnym procesem na najbliższe 12 miesięcy. Funt umocnienie rozpoczął jednak jeszcze przed głosowaniem, co sugeruje, że taki scenariusz był w większości wyceniany przez rynki.
Zgodnie z ostatnimi doniesieniami premier May ma dziś spotkać się z przewodniczącym Rady Europejskiej, Donaldem Tuskiem. Patrząc na ich ostatnie komentarze, nie wydają się jednak żeby europejscy oficjele byli skorzy do renegocjacji porozumienia, na czym zależy May. Problemem dla brytyjskich parlamentarzystów pozostaje m.in. kwestia granicy z Irlandią Północną i przyszłości obszaru. Nawet jeśli May udałoby się osiągnąć pewne ustępstwa ze strony UE (co w obecnym momencie nie wydaje się realistyczne) dalej nie wiadomo, czy jej porozumienie zostanie zaakceptowane przez brytyjski parlament, w związku z czym trudno oszacować, jaka przyszłość czeka Wielką Brytanię. Ta niepewność raczej nie pozwoli walucie na istotny wzrost w najbliższym czasie.
USD
Kurs USD/PLN w środę spadł o 0,7 proc., wahając się w widełkach 3,77-3,80. Dolar amerykański osłabił się w relacji do głównych walut i polskiego złotego. Wczorajsze dane o inflacji konsumenckiej w listopadzie w przeciwieństwie do tych o inflacji producentów z poprzedniego dnia nie zaskoczyły na plus, a okazały się w pełni zgodne z oczekiwaniami. Inflacja CPI spadła z poziomu 2,5 proc. w październiku do 2,2 proc. rocznie w listopadzie, bazowy indeks z kolei znalazł się w okolicy poziomu 2,2 proc. w ujęciu rocznym, pozostając względnie stabilnym. W ujęciu ogólnym dane sugerują brak wzrostu presji inflacyjnej i zdają się umożliwiać Rezerwie Federalnej poczekanie na rozwój sytuacji i wyhamowanie tempa podwyżek stóp procentowych w przyszłym roku. Dziś w drugiej części dnia warto zwrócić uwagę na cotygodniowe dane o liczbie zadeklarowanych bezrobotnych w USA oraz na dane o cenach eksportowych i importowych w USA w listopadzie. Dla dolara prawdopodobnie największe znaczenie będzie miało jednak spotkanie i konferencja prasowa EBC.