Balcerowicz na Campusie. „Wyśmiewał i uciekał od konkretów”
Paulina Pluta skończyła niedawno stosunki międzynarodowe i zgłosiła się na Campus Polska Przyszłości z chęcią bliższego poznania polskich realiów polityki. Przeszła proces rekrutacyjny i się dostała. Teraz, po kilku dniach, dwudziestokilkulatka ma już wyrobione zdanie o projekcie. W rozmowie z Vibez zdradziła, jak młodzi ludzie oceniają poczynania starszych polityków z establishmentu.
Jak oceniasz wystąpienie Leszka Balcerowicza? Słyszałem, że sporo osób wyszło z sali…
Sama wyszłam przed zakończeniem. Bardzo cenię sobie wiedzę pana profesora Balcerowicza, ale nie była to debata oparta na wzajemnym szacunku. Mieliśmy uzyskać konkretne odpowiedzi, a zamiast tego profesor zachowywał się jak stary, odrealniony dziadek. Jak nie chciał odpowiedzieć na pytanie, to nas wyśmiewał. Po jednym z pytań od publiczności padły bezczelne słowa ze strony Balcerowicza. Nie udzielił odpowiedzi i zaznaczył, że trzeba się najpierw przygotować, żeby zadać pytanie. Od tego momentu zmienił się kierunek tej debaty i coraz więcej osób zaczęło wychodzić. Udało mi się zadać pytanie dotyczące wprowadzenia Polski w strefę euro. W opinii pana profesora nie jest to dobry pomysł i „powinniśmy się skupić na innych kwestiach”. Niestety była to częsta odpowiedź i można było dostrzec uciekanie od konkretów – mówi Paulina Pluta w rozmowie z Michałem Dziedzicem na portalu vibez.pl.
Vibez.pl/RO
CZYTAJ TEŻ: Rzecznik rządu: na terenie Białorusi przebywa najprawdopodobniej ok. 10 tys. migrantów