Informacje

Wojsko - zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
Wojsko - zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Szef dyplomacji UE: Unia musi powołać siły szybkiego reagowania

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 września 2021, 17:00

  • 3
  • Powiększ tekst

Unia Europejska musi stworzyć własne siły szybkiego reagowania - oświadczył w czwartek szef dyplomacji Unii Europejskiej Josep Borrell przed nieformalnym spotkaniem ministrów obrony państw UE w Słowenii.

Według Borrella chaotyczne wycofanie się z Afganistanu sił Zachodu może przyspieszyć stworzenie w UE wspólnotowych sił obronnych.

Czasem pewne wydarzenia działają jak katalizator, stanowią przełom, i myślę, że Afganistan jest właśnie jednym z takich wydarzeń” - powiedział szef unijnej dyplomacji.

Matej Tonin, minister obrony Słowenii, która sprawuje rotacyjną prezydencję w Radzie UE, po przybyciu na spotkanie ze swymi unijnymi odpowiednikami wyszedł z propozycją utworzenia nowego mechanizmu rozmieszczania sił, w którym miałyby brać udział jedynie te państwa UE, które wyrażą na to zgodę. Obecny mechanizm jest jest zdaniem zbyt powolny i skomplikowany, wymaga podejmowania decyzji na drodze konsensusu.

Być może rozwiązaniem jest mechanizm, w którym zwykła większość będzie wystarczająca (by uruchomić mechanizm - PAP) i ci, którzy będą chcieli, będą mogli pojechać na misję” - powiedział Tonin.

Według jego propozycji żadne państwo unijne nie byłoby zmuszane do udziału w misjach UE.

We wstępnych szacunkach unijni ministrowie obrony zakładają, że w ramach mechanizmu do dyspozycji miałoby być około 5 tys. żołnierzy, jednak możliwe miałoby być zwiększenie ich liczebności do 20 tys. Nieduża Słowenia przewodnicząca obecnie w Radzie UE mogłaby wystawić 200 do 300 żołnierzy - informuje słoweńska agencja STA.

Sytuacja w Afganistanie, na Bliskim Wschodzie czy w Sahelu pokazuje nam, że teraz jest moment, by reagować i zacząć tworzyć unijne siły szybkiego reagowania, które będą w stanie pokazać wolę UE do działania w roli globalnego partnera strategicznego” - mówił w czwartek przed spotkaniem ministrów obrony przewodniczący Komitetu Wojskowego Unii Europejskiej gen. Claudio Graziano. „Kiedy jak nie teraz?” - dodał.

Czytaj także: Rzecznik rządu: Jesteśmy w sytuacji realnego zagrożenia

(PAP)/gr

Powiązane tematy

Komentarze