Branża IT pracuje zdalnie. Zarobki specjalistów szybko rosną
W branży IT duża liczba specjalistów pracuje z domu, tendencja ta nasiliła się szczególnie w trakcie pandemii koronawirusa, w wyniku obostrzeń. Wydaje się, że trend ten utrzyma się na rynku pracy na dłużej, oczywiście w zależności od zawodu. Zdaniem Tomka Bujoka, prezesa firmy rekrutacyjnej No Fluff Jobs, w IT pracownicy wyszukiwani są na całym świecie, a liczba ofert zatrudnienia umożliwiających pracę z domu wzrosła w tej branży aż o 624 proc. – czytamy na portalu spidersweb.pl
Choć w czasie pandemii tylko co 11 Polak pracował w trybie zdalnym, mniej niż w całej Unii Europejskiej, na specyficznym rynku IT aż czterech na pięciu specjalistów przeniosło się do pracy w domu, i część z nich nie chce za bardzo wracać do zwyczajów sprzed pandemii. W innych zawodach w Polsce pracownicy nie zmieniają tak powszechnie miejsca pracy na dom, a wynika to kompozycji zatrudnia w Polsce - wiele zawodów przypada na branże takie jak produkcja, rolnictwo, budownictwo czy handel detaliczny, gdzie trudno pracować zdalnie – informuje spidersweb.pl. Według Tomka Bujoka do sytuacji sprzed pandemii w branży IT nie ma już powrotu, i praca zdalna staję się powszechna.
Teraz wydaje się, że nie ma od niej odwrotu. W IT łatwiej znaleźć pracownika, kiedy szukamy go praktycznie na całym świecie. Od początku pandemii liczba oferta pracy umożliwiających home office wzrosła aż o 624 proc! Nawet jeśli biura będą otwarte, to często będziemy pracowali w modelu hybrydowym.
Niemniej, często zdarza się, że praca w modelu korporacyjnym w IT odbywa się tylko w trybie zdalnym, a wówczas pracodawcy rywalizują t talenty na całym świecie. Większość firm w IT nie przywiązuje już uwagi do tego, skąd pracujemy. Mamy dowozić zadania i tyle. Czy robimy to z Doliny Krzemowej, czy z plaży na Bali jest drugorzędne – mówi Bujok.
Zwiększony popyt widzimy wyraźnie na przykładzie naszego wejścia z ogłoszeniami na Białoruś i Ukrainę. Po tygodniu już 20 proc. naszych klientów z Polski zaznaczało opcję, aby pokazywać ogłoszenia również w tych krajach. Programiści ze wschodu w niczym nam nie ustępują – również mają bardzo techniczny background, a i tak programowanie czy dokumentacja odbywają się w języku angielskim. Ludzi ciągle brakuje – mówi Tomasz Bujok.
Sytuacja ta sprawia, że pensje nieustannie idą w górę. Jak czytamy na portalu, mityczny zwrot „programista15k” dziś szybko wędruje w kierunku 30 tys. zł miesięcznie. W Czechach specjaliści IT nierzadko zarabiają powyżej 16 tys. zł (17 proc.), niewiele mniej na Ukrainie.
W Polsce w branży IT daje się odczuć konkurencja zza granicy, a stawki powoli zaczynają zrównywać się z zachodnimi. Polscy specjaliści nierzadko otrzymują propozycję zarobków rzędu 10 tyś. dol. miesięcznie. Zdarza się także, że jeżeli kandydat zaaplikuje na ofertę pracy w poniedziałek, rozmowa kwalifikacyjna organizowana jest we wtorek, i tego samego dnia firma przedstawia mu ostateczne warunki zatrudnienia.
spidersweb.pl/mt
Czytaj też: Nawet Macron mógł paść ofiarą Pegasusa. Sprawdź swój telefon
Czytaj też: Holandia, ransomware coraz większym zagrożeniem dla firm