Informacje
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Materiały Prasowe
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Materiały Prasowe

Etyka czy zysk? Nie wszyscy rezygnują z rosyjskiej ropy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 marca 2022, 19:58

  • Powiększ tekst

Największe koncerny petrochemiczne chętnie korzystały z rosyjskich zasobów w ostatnich latach. W przypadku niektórych nadal się to nie zmienia, mimo wojny na Ukrainie

Organizacja Transport & Environment zaalarmowała ostatnio, że największe zachodnie koncerny mocno uzależniły się od rosyjskiej ropy. Tylko BP, Shell i TotalEnergies wydały na nią 100 miliardów dolarów.

Przodują w tym Francuzi. Od 2015 roku przeznaczyli aż 57 miliardów dolarów na ropę z Rosji. To może tłumaczyć dlaczego Total Energies planuje opuścić rosyjski rynek ropy i produktów naftowych dopiero pod koniec roku. Czyli wraz z wygaśnięciem kontraktów.

Zdecydowanie inaczej postanowili BP i Shell, którzy niemal od razu wycofali się z Rosji.

Firmy naftowe twierdzą, że są etyczne, ale zależy im tylko na zysku. Od aneksji Krymu przez Rosję zakupiły ropę o wartości miliardów dolarów, bezpośrednio finansując agresję Putina. Publiczny sprzeciw sprawił, że ta wojna była o jedną za dużo dla dyrektorów naftowych, ale to za mało, za późno dla obywateli Ukrainy – komentuje Carlos Calvo Ambel z T&E.

Czytaj też: Dąbrowski: Porzucenie węgla dopiero przy uruchomieniu atomu

Auto Świat/KG

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych