Grecja dostanie pomoc, ale jeszcze nie teraz
W niedzielę parlament Grecji zatwierdził projekt budżetu na 2013 rok. Za głosowało 167 z 300 parlamentarzystów. Budżet wprowadza 9,4 mld EUR oszczędności, co było warunkiem jaki Trojka stawiała przed rządem w Atenach. To, przynajmniej teoretycznie, powinno odblokować wypłatę Grecji kolejnej transzy pomocy finansowej. Nie stanie się to jednak podczas dzisiejszego spotkania Eurogrupy.
Spotkanie Eurogrupy
W poniedziałek spotkają się ministrowie finansów strefy euro (Eurogrupa). Jednym z głównych tematów będzie pomoc dla Grecji, której wypłata pozostaje zamrożona od czerwca. Nie należy jednak oczekiwać konkretnych działań. Dał temu w weekend wyraz minister finansów Niemiec mówiąc, że należy pomóc Grecji, ale nie pod presją czasu. Zauważył też, że niemiecki rząd decydując o wypłacie Grecji kolejnej transzy pomocy będzie musiał zwrócić się z odpowiednim pytaniem do Bundestagu.
Podstawową przeszkodą na drodze do wypłaty Grecji kolejnej transzy pomocy jest jednak brak ostatecznej wersji raportu Trojki nt. zaawansowania reform. To uniemożliwia podjęcie jakiejkolwiek decyzji w poniedziałek. Dlatego też prawdopodobnie w listopadzie jeszcze raz zbierze się Eurogrupa, żeby decydować o pomocy.
Brak decyzji o pomocy komplikuje sytuację greckiego rządu, któremu zaczyna brakować pieniędzy. Tymczasem już 16 listopada Grecja musi wykupić papiery skarbowe o wartości 5 mld EUR. Rząd Samarasa będzie ratował się emitując krótkoterminowy dług. Na wtorek zaplanowana jest aukcja 4-tygodniowych bonów o wartości 2,125 mld EUR i 13-tygodniowych o wartości 1 mld EUR.
Protesty w Grecji
Grecki budżet uchwalono mimo gwałtownych demonstracji protestacyjnych. Przed gmachem parlamentu protestowało - według ocen policji - ponad 13 tys. ludzi. Grecy obawiają się, iż dalsze oszczędności jedynie pogłębią kryzys trwający już 5 lat. Bezrobocie sięga już 25 proc. a poziom życia znacznej części ludności obniżył się znacznie.
(PAP), Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.