Informacje

Francja / autor: Pixabay
Francja / autor: Pixabay

Francja chce podnieść podatki obywatelom

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 października 2024, 20:00

  • Powiększ tekst

Francuski rząd przewiduje w nowym projekcie budżetu, że deficyt osiągnie w 2024 roku 6,1 proc. PKB, a w 2025 roku spadnie do 5 proc. - poinformowała w środę agencja AFP, powołując się na źródło w rządzie. Ponadto wzrost gospodarczy w tym i w przyszłym roku ma wynieść 1,1 proc.

Deficyt dużo większy niż przewidywano

Jednocześnie zadłużenie ma sięgnąć 113 proc. PKB w 2024 roku i wzrosnąć do 115 proc. w roku 2025, a następnie zacząć stopniowo spadać - o ile uda się doprowadzić deficyt budżetowy do wartości poniżej trzech procent w 2029 roku, co premier Francji zapowiedział w miniony wtorek.

Oszczędności

Projekt budżetu, który oficjalnie zostanie przedstawiony 10 października, przewiduje oszczędności na poziomie 60 mld euro. Dwie trzecie tej kwoty ma pochodzić z cięć w wydatkach publicznych, a niecała jedna trzecia, czyli 20 mld euro - z podniesienia podatków.

Ponadto ma dojść do opóźnienia rewaloryzacji emerytur z 1 stycznia na lipiec 2025 roku - przekazało źródło AFP.

Reforma emerytalna, którą przeprowadził obóz prezydenta Emmanuela Macrona w 2023 roku, skutkowała falą protestów i sprzeciwem parlamentarnej opozycji.

Po tym, gdy w marcu francuski urząd statystyczny przekazał, że deficyt budżetowy kraju w 2023 roku okazał się dużo większy niż przewidywano, władze musiały podjąć zdecydowane kroki. Rządzący ocenili, że samorządy zbyt dużo wydawały, co wpłynęło na problemy budżetowe państwa.

Dla najbogatszych: podatki w górę!

Podczas wtorkowego wystąpienia w parlamencie premier Francji odniósł się do problemu zbyt dużego deficytu i zadeklarował, że będzie z nim walczył. Wyjaśnił też, że oprócz ograniczenia wydatków państwa konieczna będzie podwyżka podatków, która ma objąć duże firmy i najbogatszych obywateli w imię „sprawiedliwości społecznej”.

Chwilowy” wzrost podatków

Minister gospodarki Antoine Armand powtórzył zapewnienia premiera, że osoby najbiedniejsze i przedsiębiorstwa średniej wielkości nie zostaną objęte podwyżką podatków. Dodał, że wzrost zobowiązań będzie „chwilowy”.

Projekt budżetu został wysłany we wtorek do Najwyższej Izby Finansów Publicznych - organu nadzorującego projekty budżetowe i sprawdzającego ich zgodność z gospodarczymi realiami, podległego Trybunałowi Obrachunkowemu. Następnie dokument zostanie przekazany radzie ministrów i parlamentowi.

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

pap, jb

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Pracę może stracić ok. 70 tys. osób

W 2023 zysk 2 mld, w 2024 strata 6 mld. „Wyjaśnienie”

Idzie wielkie bezrobocie? „Coraz mniej ofert”

»» Czy jesteśmy gotowi na wyższe rachunki za energię? - rozmowa z red. Agnieszką Łakomą na antenie telewizji wPolsce24 – oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych