Kensbok: Producenci samochodów chcieliby mieć dziś kopalnie (Wideo)
- Coraz więcej podmiotów patrzy na dostępność do metali jako aktywo strategiczne - stwierdził Wiceprezes Zarządu ds. Finansowych KGHM Polska Miedź S.A, Andrzej Kensbok, podczas studia telewizji wPolsce.pl na XXII Konferencji Izby Domów Maklerskich
Zgadzam się z tym, że głębokość rynku kapitałowego poprawia jego płynność i wagę gatunkową dla gospodarki. Stanowi to oparcie również dla innych, nowych podmiotów, które poszukują finansowania przez giełdę. My jesteśmy aktywnym uczestnikiem GPW od 20 lat. Należmy do WIG 20 i bardzo cenimy sobie współpracę z inwestorami. Zarówno instytucjonalnymi, jak indywidualnymi. To dla nas ważny element obecności w polskiej gospodarce. My jednak patrzymy na inwestycje przez pryzmat firmy. Można te dwie rzeczy połączyć, ale dla nas te inwestycje są w przyszłość. Chcemy utrzymać zdolności produkcyjne, takie jak mamy dzisiaj przez co najmniej kolejne 20-30 lat. Chcemy zapewnić, by firma zachowała swoją strukturę operacyjną - tłumaczył Kensbok.
Surowce są obecnie rozchwytywane, padło zatem pytanie o sytuację spółki w tej kwestii.
Pierwsza perspektywa to ta ze strony rynku londyńskiego metali czy też giełdy z Szanghaju i innych, tutaj jest pewna wypadkowa popytu i podaży i przerzucania finansowania, to dyktuje ceny metali. Te od dwóch lat dynamicznie rosły. Ostatnio nastąpiła korekta, przez niektórych analityków interpretowane jako początek recesji. Ale jednocześnie trwa stały, niezaspokojony popyt chociażby na metale. Przy tym ograniczona dostępność, spowolnienie w Chinach i pewne niedobory dostaw. To może pójść w każdym kierunku. Jest też drugi aspekt: coraz więcej podmiotów patrzy na dostępność do metali jako aktywo strategiczne - stwierdził.
Kensbok podczas rozmowy dodał, że wielu producentów samochodów chciałoby mieć dziś swoje kopalnie, bo chcą mieć pewność dostępu do metali. Doszło tym samym do pewnego zwrotu. Zapewnił jednocześnie, iż KGHM nie ma zamiaru nikomu sprzedawać, np. Sierra Gorda.
Czytaj też: Kowalczyk: Polska głównym partnerem w przewozie zboża z Ukrainy do Rumunii
KG