ZUS da etat w innej firmie
Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma prawo nakazać pracodawcy, aby ten płacił od zatrudnianych zleceniobiorców składki tak jak w przypadku umów o pracę. Nie jest to jednak przejście na etat. Warto również zadać pytanie, dlaczego ZUS podejmuje się tych działań?
Sprawę opisuje „Dziennik Gazeta Prawna”, która dodaje, ze sojusznikiem pracowników w walce przestały być już PiP czy sądy pracy, lecz ZUS.
„Rozpatruje on sprawy osób, które uważają, że ich umowa cywilnoprawna powinna zostać zastąpiona umową chronioną kodeksem pracy. Zakład, dla którego unikanie płacenia składek to mniej pieniędzy na wypłatę bieżących świadczeń, ściga tych, którzy niezgodnie z prawem zastępują umowy o pracę niżej oskładkowanymi kontraktami” - czytamy DGP.
Badaniu ZUS podlega podmiot umowy, warunki wykonywania pracy oraz uregulowania zawarte w kontrakcie określające odpowiedzialność wykonawcy za osiągnięcie konkretnego rezultatu, powtarzalność czynności itd.
„Nie można zatem stwierdzić, że w każdym przypadku zawarcia umowy o dzieło ZUS zobowiązuje pracodawcę do zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne. To zależy od konkretnego przypadku i ustalonego stanu faktycznego” - czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.
Czytaj cały tekst o tym jak ZUS pomaga pracownikowi na stronach dziennika.
My jednak zadajemy również pytana skąd wynika ta nagła troska? Czy przesunięcie pracownika z umowy od dzieło na pełny etat nie jest dla ZUS korzystne? Oczywiście, że jest, ponieważ na konta Zakładu wpłyną kolejne pieniądze od pracodawców.
DGP, lz