Jest kolejny krok w stronę SMR w Polsce. "Historyczny dzień"
KGHM Polska Miedź złożył do Państwowej Agencji Atomistyki pierwszy w Polsce wniosek o ocenę technologii małych reaktorów modułowych - To historyczny dzień nie tylko dla KGHM, ale także dla Polski - ocenia Marcin Chludziński, prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A.
Państwowa Agencja Atomistyki to urząd dozoru jądrowego, który dba o bezpieczeństwo jądrowe i ochronę radiologiczną w Polsce.
To historyczny dzień nie tylko dla KGHM, ale także dla Polski. Robimy kolejny znaczący krok w kierunku atomu. Dziś – jako pierwsi w kraju – złożyliśmy do Państwowej Agencji Atomistyki wniosek o ocenę technologii SMR, którą chcemy wdrożyć. Tym samym zapominamy o trybie przypuszczającym, mówiąc o energii atomowej z małych reaktorów jądrowych w naszym kraju – powiedział Marcin Chludziński, prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A podczas piątkowej konferencji prasowej.
Zwrócił również uwagę, że to nie był łatwy proces. Dokument był złożony z kilku tysięcy stron, w tym tłumaczeń. Pracował nad nim specjalny zespół.
Co dalej?
kolejnym krokiem będzie przygotowanie studium lokalizacyjnego.
KGHM bierze pod uwagę kilka miejsc, kryteria wyboru dotyczą m.in. zgodności z polskim prawem, ochrony środowiska czy kwestii ekonomicznych. Do tego trwają już prace nad uruchomieniem w kraju Testowego Centrum Sterowania. Będą się tam szkolić operatorzy i specjaliści od energii jądrowej - wyjaśniał Chludziński.
Wsparcie dla atomu
Parlament Europejski opowiedział się w środę przeciwko wyłączeniu energii jądrowej i gazu z procesu transformacji energetycznej w UE. Oznacza to, że te źródła energii będą uznawane za „zielone” i na inwestycje w nie będzie można pozyskać środki unijne.
Drugim, ważnym zdarzeniem, które miało miejsce niedawno – propozycja Komisji Europejskiej polegająca na wyjęciu z regulacji taksonomicznych energetyki jądrowej została odrzucona przez Parlament Europejskim. Zostało jednocześnie włączonych wiele warunków, my się nim przyglądamy pod względem wpływu na projekty w przyszłości. Ale to ważny krok. To ważny sygnał, instytucje unijne opowiedziały się, że energetyka jądrowa będzie tym kierunkiem, który będzie wspierany - stwierdził z kolei Andrzej Kensbok, wiceprezes ds. finansowych KGHM.
Chludziński wspomniał też o sondażu przeprowadzonym w listopadzie 2021 roku. Zaznaczył, że aż 74 proc. Polaków popiera budowę elektrowni jądrowych w naszym kraju. Z kolei 58 procent popiera lokalizację takiego projektu bezpośrednio w swoim sąsiedztwie. Natomiast 82 procent badanych potwierdza tezę, że to najlepszy sposób na zwiększenia bezpieczeństwa w Polsce. Warto zwrócić uwagę, że było to jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę.
Mamy rekordowe zrozumienie dla energetyki jądrowej w Polsce. Wynika to też z sytuacji geologicznej. Nie oszukujmy się, projekt jądrowy jest przedmiotem gier różnych stron interesów, które nie chcą do tego doprowadzić. A w tych czasach, w których żyjemy te wątki są szczególnie widoczne. Widać o co walczymy, już bez żadnych zasłon - zaznaczył.
W lutym br. KGHM Polska Miedź podpisał umowę z NuScale Power w sprawie rozpoczęcia prac nad wdrożeniem zaawansowanych małych reaktorów modułowych w Polsce. KGHM liczy na uruchomienie pierwszych reaktorów do 2029 roku.
Szacunkowy koszt budowy elektrowni wraz infrastrukturą to 1,5-2 mld dolarów.
Czytaj też: Ćwierć miliona butelek wody od KGHM dla Ukraińców
KG
