Sankcje - skuteczne czy nie?
Gospodarcza historia kilku krajów świata, pokazuje, że wprowadzenie sankcji, może okazać się skuteczną metodą działania wobec państwa nierespektującego prawa międzynarodowego. Gdy kruszeją narodowe finanse, przywódcy zmieniają sposób prowadzonej polityki.
Przeciwnicy stosowania sankcji wobec Federacji Rosyjskiej, argumentują swoje stanowiska powiązaniami Unii Europejskiej z krajem rządzącym przez Władimira Putina. Jak pisze „Dziennik Gazeta Prawna”:
„Współzależność Unii Europejskiej i Rosji jest bardzo duża, niemniej można znaleźć przypadki skutecznego działania sankcji” - czytamy w gazecie.
Historia zna wiele przypadków skutecznego wprowadzenia sankcji.
Dziennik przytacza przykład Amerykanów, których sankcje przeciw Teheranowi zostały wprowadzone po rewolucji islamskiej w 1979 r., a potem były wielokrotnie rozszerzane. USA uważały, że władze w Teheranie chcą wejść w posiadanie broni atomowej. Początkowo były to embarga na ropę naftową, które okazały się mało skuteczne. Przełom nastąpił w 2011r., gdy USA całkowicie zamknęły swój rynek dla irańskich firm.
„Na początku 2012 r. UE wprowadziła całkowite embargo na import irańskiej ropy, Teheran w realny sposób odczuwa ekonomiczne skutki tych posunięć” - czytamy w DGP.
Pogarszająca się sytuacja ekonomiczna kraju doprowadziła do zmiany władzy w Teheranie, która zapowiada rozprężenie stosunków z USA.
Podobnie było w Birmie, dla której od 1962r., sankcje rozszerzano kilka razy, aż wreszcie dyktatorska władza kraju, rozpoczęła proces demokratyzacji.
RPA jest również idealnym przykładem skutecznych sankcji, gdzie władze poprzez gospodarkę zostały zmuszone do rozmontowanie systemu apartheidu.
Oczywiście w tych przykładach pojawia się pewne ale... Ale Rosja to nie Iran, Birma czy RPA...
DGP, lz