
Prezes PiS: rodzina jest podstawą społeczeństwa
Rodzina jest podstawą społeczeństwa, trwania społeczeństwa i całego procesu socjalizacji, czyli wychowania kogoś, kto się urodził, na człowieka, na Polaka - stwierdził w Sieradzu (woj. łódzkie) prezes PiS Jarosław Kaczyński. Nigdy nie prześladowaliśmy ludzi o odmiennych skłonnościach - zapewnił
Nigdy nie prześladowaliśmy ludzi o odmiennych skłonnościach. I nie mamy zamiaru nikogo prześladować - zapewnił Kaczyński w niedzielę podczas spotkania z mieszkańcami Sieradza.
Zdaniem Kaczyńskiego, dwa słowa zostały utożsamione: tolerancja i afirmacja.
Otóż związek małżeński, związek kobiety i mężczyzny jest przez państwo afirmowany. On jest afirmowany bo jest podstawą rodziny. A rodzina jest podstawą społeczeństwa, jest podstawą także trwania społeczeństwa i całego procesu socjalizacji, czyli wychowania kogoś, kto się urodził na człowieka, na Polaka - powiedział.
Jak tłumaczył, „nikt nie rodzi się Polakiem, czy Amerykaninem, czy Australijczykiem, czy człowiekiem przynależnym do jakiegoś narodu - ta świadomość powstaje w procesie wychowawczym”.
Jak wskazał prezes PiS, jeśli mówimy o sporze o demokrację, to chodzi także o kwestię pluralizmu medialnego.
Nasi przeciwnicy jawnie mówią, że żadnego pluralizmu ma nie być. Telewizja Publiczna ma być zlikwidowana, wszystkie telewizje mają mówić jednym głosem. Jak można sądzić, także w internecie byłyby wprowadzone różnego rodzaju ograniczenia, bo w różnych państwach są” - powiedział. Jak dodał Kaczyński, doprowadzić to ma do zbudowania utopi. „A jak się kończy budowanie utopi w realnym świecie wiemy, (…) wszystkie kończyły się straszliwym nieszczęściem i wszystkie kończyły się władzą tych najgorszych. To były zwykle triumfy lumpenproletariatu - powiedział Kaczyński.
W ocenie szefa PiS, „Rewolucja październikowa, a później komunizm sowiecki, czy ta rewolucja hitlerowska, później nazizm niemiecki - to były rewolucje w gruncie rzeczy lumpenproletariackie”.
Ci, którzy tutaj wykrzykują brzydkie wyrazy, bo po prostu nie potrafię inaczej wyrazić swoich poglądów, a nie potrafią właśnie bo funkcjonują w tej kulturze, tej najniższej można powiedzieć kulturze, czyli kulturze lumpenproletariackiej. To są przyszli zwycięzcy - jeżeli my te wybory przegramy - powiedział Kaczyński.
Czytaj też: Prezes PiS: ograniczenie nadużyć VAT-owskich umożliwiło zmianę sytuacji społecznej
PAP/KG
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.