Informacje

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Prezes Gas-System zapewnia, że Polska ma awaryjne wyjście w przypadku wstrzymania przez Rosję dostaw gazu

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 27 marca 2014, 17:29

    Aktualizacja: 28 marca 2014, 07:40

  • Powiększ tekst

W przypadku wstrzymania dostaw gazu ze Wschodu, ok. 70 proc. potrzeb importowych Polska może zaspokajać dostawami z krajów Zachodu. A jeszcze w 2011 roku było to ok. 10 proc. Jesteśmy coraz bardziej bezpieczni energetycznie - mówi PAP prezes Gaz-Systemu Jan Chadam.

Szef Gaz-Systemu zauważa, że po uruchomieniu terminala LNG w Świnoujściu (co ma nastąpić do końca br.), możliwości dostaw ze Zachodu przekroczą 100 proc. zapotrzebowania na import gazu. Terminal będzie mógł rocznie odebrać 5 mld metrów sześciennych.

Polska w ostatnich latach zwiększyła możliwości odbioru gazu z Zachodu dzięki budowie tzw. interkonektorów (połączenia z sieciami gazowymi innych krajów), ale także uruchomieniu tzw. rewersu fizycznego na gazociągu jamalskim. Bez tego rewersu gaz jamalską magistralą mógł płynąć tylko ze wschodu na zachód; po jego uruchomieniu możliwe jest przesyłanie surowca także w przeciwnym kierunku.

"Obecnie 5,5 mld metrów sześc. gazu można w ciągu roku dostarczyć z Zachodu w ramach rewersu fizycznego na gazociągu jamalskim. 1,5 mld metrów sześc. możemy dostarczyć przez połączenie w Lasowie na granicy z Niemcami i 0,5 mld metrów sześc. przez interkonektor w Cieszynie z Czechami. Łącznie daje to nam 7,5 mld metrów sześciennych, które możemy odebrać z zachodu. Importujemy obecnie ponad 11 mld metrów sześciennych" - wyjaśnił Chadam. Polska rocznie zużywa ponad 15 mld m. sześć gazu.

Chadam podkreślił też, że trzeba pamiętać, iż zdolności przesyłowe wewnętrznej sieci gazowej również muszą być rozbudowywane. "Kończymy w tym roku duży program inwestycyjny, w ramach którego w latach 2009 - 2014 powstanie ponad 1200 km nowych gazociągów przesyłowych wewnątrz kraju. Takiego przyrostu infrastruktury przesyłowej nie było w historii gazownictwa. Oddane do użytkowania nowe gazociągi stanowią ponad 10 proc. długości eksploatowanej obecnie sieci.  Jest to konieczne, żeby stworzyć wydajny system przesyłowy w Polsce, który pozwala na elastyczny transport gazu wewnątrz kraju niezależnie od lokalizacji punktów importowych" - mówi prezes.

Spółka kończy już projekt budowy 1 tys. km gazociągów, głównie w środkowej i północnej Polsce. "Musimy jeszcze rozbudować korytarz z północno-zachodniej Polski w kierunku południowo-wschodnim, w stronę Czech, Słowacji i Ukrainy. Dzięki temu system będzie elastyczny - gaz będzie mógł płynąć ze wschodu na zachód oraz w przeciwną stronę, a także z północy na południe. W ten sposób będziemy mogli przesyłać gaz z terminalu LNG w Świnoujściu w dowolnym kierunku" - powiedział.

Gaz-System jest operatorem sieci gazociągów w Polsce. Jest również właścicielem spółki Polskie LNG, która buduje terminal gazu skroplonego w Świnoujściu.

Łukasz Osiński(PAP)

 

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------

----------------------------------------------------------------

TYLKO wSklepiku.pl, można nabyć zestaw toreb zakupowych wzbogaconych rysunkami znakomitego artysty Andrzeja Krauzego.

Torby wykonane są z bardzo wytrzymałego materiału, mają szerokie i poręczne ucho,można je nosić także przez ramię, mieszczą format A4.

Zestaw toreb zakupowych wPolityce.pl

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.