"Nie wierzę, że Tusk nie wiedział" - Rafalska o sprawie Sikorskiego
W czwartek holenderski dziennik „NRC” napisał, że Radosław Sikorski otrzymuje rocznie 100 tysięcy dolarów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich
O sprawę Sikorskiego była pytana była szefowa MRPiPS, od 2019 r. europoseł PiS Elżbieta Rafalska przez portal wPolityce.pl.
Teraz rozumiem, dlaczego Radosław Sikorski milczał jak zaklęty w sprawie tych horrendalnie wysokich dochodów. Wszystkim nam należała się informacja w tej sprawie. To szokujące, nieprawdopodobne, że Radosław Sikorski przyjął tysiące dolarów od państwa, które pomaga Rosjanom obchodzić sankcje. Od państwa, które może stanowić przykrywkę dla innego finansowania - tego do końca nie wiemy - komentuje Rafalska.
Europosłanka zwraca też uwagę na źródło informacji.
To nie polskie media, nie media prawicowe czy politycy Prawa i Sprawiedliwości zwróciły uwagę na relacje Sikorskiego z ZEA. Te wątpliwości były pokazywane najpierw w mediach zagranicznych. Holandia nie jest krajem przyjaznym Polsce czy sprzyjającym naszemu rządowi. A tę sytuację pokazuje jako skandaliczną - zauważa.
Czytaj więcej: Dolary Sikorskiego od ZEA. Rafalska: To błoto ochlapie całą formację. Nie wierzę, że Donald Tusk o niczym nie wiedział
Czytaj też: „NRC”: Sikorski otrzymuje 100 tys. dolarów z ZEA. To budzi podejrzenia
wPolityce/KG