Szef MSWiA zdecydował o ograniczeniu ruchu dla białoruskich ciężarówek
Szef MSWiA Mariusz Kamiński podjął decyzję o ograniczeniu ruchu dla białoruskich pojazdów towarowych na przejściu granicznym Kukuryki-Kozłowicze od wtorku od godz. 19 - poinformowało w poniedziałek MSWiA. Jak podkreślono, ograniczenie nie dotyczy ruchu osobowego na przejściu granicznym w Terespolu.
W związku z wprowadzonymi przez białoruskie władze ograniczeniami wobec polskich przewoźników dotyczącymi możliwości przekroczenia granicy na białorusko-litewskich oraz białorusko-łotewskich przejściach granicznych, minister Mariusz Kamiński podjął decyzję o ograniczeniu ruchu dla białoruskich pojazdów towarowych na przejściu granicznym Kukuryki-Kozłowicze” - poinformowało w poniedziałek MSWiA
Jak podkreślono, ograniczenie nie dotyczy ruchu osobowego na przejściu granicznym w Terespolu. Według komunikatu zawieszenie ruchu obowiązywać będzie od 21 lutego 2023 r. od godz. 19:00, do czasu zniesienia przez białoruskie władze ograniczeń wobec polskich przewoźników. „Jednocześnie białoruscy przewoźnicy mogą kierować się na Białoruś przez Litwę i Łotwę” - podkreślił resort.
MSZ Białorusi ograniczenia dla polskich przewoźników zapowiedziało w piątek w odpowiedzi na zamknięcie przejścia granicznego w Bobrownikach. Wskutek tych ograniczeń polscy przewoźnicy mogą wjeżdżać na Białoruś i wyjeżdżać przez dowolne przejścia graniczne dla samochodów ciężarowych, ale tylko „na polsko-białoruskim odcinku granicy”. Nie mogą korzystać z przejść granicznych Białorusi z Litwą i Łotwą.
W piątek do tych zapowiedzi odniósł się minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. „Jeżeli władze Białorusi zastosują wobec polskich przewoźników zapowiadane restrykcje, reakcja Polski wobec przewoźników białoruskich będzie identyczna” - napisał szef MSWiA na Twitterze.
W sobotę rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska poinformowała PAP, że z powodu ograniczeń wprowadzonych przez Białoruś polscy przewoźnicy nie mogą korzystać z przejść granicznych na odcinku granicy Białorusi z Litwą i Łotwą; są odprawiani tylko w przejściu granicznym Kukuryki-Koroszczyn.
Rzeczniczka SG przekazywała PAP, że polscy przewoźnicy przez litewsko-białoruski i łotewsko-białoruski odcinek granicy nie są wpuszczani od rana.
Samochody polskich przewoźników wyjeżdżające lub wjeżdżające na Białoruś odprawiane są tylko w przejściu granicznym Kukuryki-Koroszczyn. Z powodu ograniczeń wprowadzonych przez stronę białoruską polscy przewoźnicy nie mogą korzystać z przejść granicznych na odcinku z Litwą i Łotwą” - informowała porucznik Michalska.
9 lutego Polska zapowiedziała zamknięcie „z uwagi na interes bezpieczeństwa państwa” przejścia granicznego w Bobrownikach, ostatniego działającego w obwodzie grodzieńskim. Dzień wcześniej białoruski sąd w Grodnie skazał na osiem lat kolonii karnej działacza polskiej mniejszości i dziennikarza Andrzeja Poczobuta.
Bobrowniki od ponad roku były jedynym w Podlaskiem działającym drogowym przejściem granicznym z Białorusią, gdzie odbywał się ruch towarowy i osobowy. Obecnie w Podlaskiem nie ma już ani jednego czynnego drogowego przejścia granicznego z Białorusią. 9 listopada 2021 r. w związku z kryzysem migracyjnym zamknięto do odwołania największe przejście drogowe z Białorusią - w Kuźnicy. Nieczynne jest też przejście w Połowcach. Czynne są jedynie przejścia w województwie lubelskim: Terespol - dla ruchu osobowego i Koroszczyn-Kukuryki - dla ciężarowego.
Czytaj także: Start szkoleń dla ochotników do wojska. Ponad 3000 osób!
PAP (Autor: Aleksandra Kuźniar)/gr