ONZ: Działania władz Iranu wobec kobiet to zbrodnie przeciwko ludzkości
Metody stosowane przez władze Iranu w ostatnich miesiącach wobec swoich obywateli mogą być zbrodniami przeciwko ludzkości - ocenił w poniedziałek ekspert Rady Praw Człowieka ONZ Javaid Rehman, powołując się na przypadki morderstw, tortur, gwałtów i przemocy, jakich dopuszcza się irański rząd.
W połowie września w Iranie rozpoczęła się fala protestów po śmierci w niewyjaśnionych okolicznościach młodej Kurdyjki Mahsy Amini, która została aresztowana przez tzw. policję moralności za niewłaściwy ubiór. W wypowiedzi dla Rady Praw Człowieka Rehman przekazał, że ma dowody na to, iż Amini zmarła „w wyniku pobicia przez państwową policję moralności”.
Władze Iranu uważają, że Kurdyjka zmarła z powodu dolegliwości na jakie cierpiała jeszcze przed aresztowaniem.
Organizacja pozarządowa Sojusz na rzecz Demokracji i Wolności w Iranie (ADFI), która opublikowała w pierwszej połowie marca Kartę Mahsy, zbiór postulatów dotyczących systemowych zmian w Iranie, wzywającą do obalenia reżimu ajatollahów, uważa śmierć Amini za morderstwo.
Rehman dodał, że skala i waga zbrodni popełnionych przez władze w ramach tłumienia protestów po śmierci młodej kobiety „wskazuje na możliwość popełnienia zbrodni prawa międzynarodowego, w szczególności zbrodni przeciwko ludzkości”. Ekspert ONZ wyraził swoje oburzenie z powodu wykonania kary śmierci na co najmniej czterech osobach powiązanych z protestami i poinformował, że od stycznia bieżącego roku w Iranie zamordowano w majestacie prawa łącznie 143 osoby w następstwie „rażąco niesprawiedliwych procesów”.
Stały przedstawiciel Iranu przy ONZ Ali Bahrajni powiedział Radzie Praw Człowieka, że oskarżenia są zmyślone, a Iran jest celem ataku Rady.
Czytaj też: Remontów nie będzie? Polacy wychodzą ze sklepów z płaczem
Czytaj też: Premier Morawiecki: Musimy zmienić politykę UE
pap, jb