Informacje

Mieszkania / autor: Fratria
Mieszkania / autor: Fratria

Raport: Rośnie popularność lokalizacji podmiejskich

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 czerwca 2023, 13:45

  • Powiększ tekst

Wśród nabywców nowych mieszkań rośnie popularność lokalizacji podmiejskich – ocenili w raporcie eksperci portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl. Wskazali, że średnia cena za 1 m kw. w okolicach Warszawy w maju była średnio o ok. 40 proc. niższa niż w stolicy; podobnie było w innych dużych miastach.

Zgodnie z raportem portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl w ostatnich latach wyraźnie wzrosła popularność podmiejskich lokalizacji wśród kupujących nowe mieszkania.

W największych miastach ceny mieszkań osiągnęły poziom, który dla wielu osób, zwłaszcza posiłkujących się kredytem, przestał być akceptowalny. Ci, którzy nie chcą płacić bajońskich sum, coraz częściej decydują się na przeprowadzkę do miejscowości okalających metropolie, gdzie mieszkania są bardziej dostępne – zauważył ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl Marek Wielgo.

Jak wskazano w raporcie, w podmiejskich lokalizacjach ceny gruntów są niższe, a w efekcie również ceny mieszkań. Z danych portalu RynekPierwotny.pl wynika, że w okolicach Warszawy w maju średnia cena za 1 m kw. mieszkań w ofercie firm deweloperskich była średnio niemal o 40 proc. niższa niż w mieście.

Podobne różnice występowały we Wrocławiu, Krakowie i Poznaniu – dodano.

Według autorów opracowania zmiana preferencji kupujących spowodowała „boom budowlany” w podmiejskich lokalizacjach. Zwrócono uwagę, że również tych kupujących dotknęła zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych, a w ub.r. spadek sprzedaży tych mieszkań i domów był „bardzo gwałtowny”. Jako przykład podano miejscowości okalające Łódź, Poznań, Trójmiasto i Wrocław, gdzie „tąpnięcie było większe niż w aglomeracjach”.

W tej sytuacji nie wszyscy deweloperzy mogli sobie pozwolić na podwyżki cen. Dobra wiadomość jest taka, że w miejscowościach okalających największe miasta – z wyjątkiem aglomeracji Łodzi i Wrocławia – wzrost średniej ceny metra kwadratowego jest w tym roku mniejszy niż w samych metropoliach, gdzie średnią windują bardzo drogie mieszkania wprowadzane przez deweloperów na rynek głównie z myślą o zamożnych nabywcach. Dla przykładu w okolicach Krakowa ceny mieszkań w przeliczeniu na metr kwadratowy spadły w tym roku o 5 proc., podczas gdy w samym mieście wzrosły aż o 8 proc. – zaznaczono w raporcie.

W opinii ekspertów portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl w tym roku sytuacja może się zmienić nie tylko ze względu na poprawę dostępności kredytów mieszkaniowych. Stwierdzili, że końcówka ub.r. oraz pierwszy kw. br. przyniosły „wyraźny wzrost sprzedaży mieszkań” także w podmiejskich lokalizacjach, w szczególności tam, gdzie funkcjonuje kolej podmiejska lub trasa szybkiego ruchu.

Jak przewidują, popyt na nowe mieszkania w miejscowościach okalających największe miasta napędzać będzie rządowy program „bezpieczny kredyt”. Z danych serwisu RynekPierwotny.pl wynika, że w całym kraju do kupienia w ramach programu jest obecnie przeszło 53,2 tys. mieszkań. „Najwięcej jest ich w aglomeracji warszawskiej (Warszawa i okolice). Np. w cenie do 500 tys. zł jest tu przeszło 3,7 tys. lokali” – podsumowano.

Zgodnie z ustawą z dnia 26 maja 2023 r. o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe „bezpieczny kredyt” z okresowo stałą stopą procentową będzie mogła zaciągnąć osoba do 45. roku życia; jeśli kredyt udzielany jest obojgu osobom prowadzącym gospodarstwo domowe, warunek wieku będzie musiała spełnić przynajmniej jedna z nich. Kredyt może być udzielony na pierwsze mieszkanie - osoby wchodzące w skład gospodarstwa domowego kredytobiorcy nie będą mogły mieć w dniu udzielenia kredytu ani w przeszłości mieszkania, domu ani spółdzielczego prawa do lokalu lub domu.

Kwota „bezpiecznego kredytu” nie będzie mogła przekroczyć 500 tys. zł albo - jeśli kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z małżonkiem lub ma co najmniej jedno dziecko - 600 tys. zł. Wkład własny nie będzie mógł być wyższy niż 200 tys. zł. W przypadku braku wkładu własnego lub niepełnego wkładu będzie można skorzystać z gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego.

Dopłata do rat będzie przysługiwała przez 10 lat, a kredyt będzie spłacany w formule stałych rat kapitałowych (malejących rat kapitałowo-odsetkowych). W okresie stosowania dopłat oprocentowanie kredytu, według wyjaśnień na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii, wyniesie dla kredytobiorcy 2 proc. powiększone o marżę, prowizję i inne opłaty bankowe (jeśli będą pobierane). „Bezpieczne kredyty” będą udzielane przez banki, które zawrą w tej sprawie umowę z BGK.

Ustawa została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę 6 czerwca br. Wkrótce ma zostać opublikowana w Dzienniku Ustaw.

Czytaj też: GUS: Inflacja w maju wyniosła 13,0 proc. Co zdrożało?

Czytaj też: Mieszkanie na własność – Podwójne dopłaty PFR Nieruchomości

pap, jb

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych