TEMAT DNIA
Saryusz-Wolski: radykalna centralizacja UE
Raport przyjęty w komisji AFCO oznacza „radykalną centralizację UE przez przekształcenie jej de facto w scentralizowane, oligarchiczne europejskie superpaństwo, umykające demokratycznej kontroli” - uważa europoseł Jacek Saryusz-Wolski (PiS).
W środę w czasie posiedzenia Komisji Spraw Konstytucyjnych (AFCO) Parlamentu Europejskiego przyjęto raport zawierający propozycje zmian w dokumentach założycielskich UE. Koordynator w Komisji AFCO z ramienia EKR Jacek Saryusz-Wolski uważa, że proponowane w nich masowe przeniesienie kompetencji na poziom UE i całkowita zmiana ustroju wspólnotowego oznacza osłabienie państw członkowskich i sprowadzenie ich do roli landów.
Treść dokumentu, uzgodniona przez 5 frakcji w PE: EPL, S&D, Renew, Zielonych i Lewicę, zawiera propozycję 267 zmian w Traktatach (TUE i TFUE).
Wśród najważniejszych propozycji znalazły się: eliminacja prawa weta w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach, euro jako obowiązkowa waluta dla krajów członkowskich, zmiana struktury Komisji Europejskiej oraz masowy transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE, m.in. poprzez utworzenie 2 nowych kompetencji wyłącznych UE (art.3 TFUE) oraz znaczne rozszerzenie kompetencji dzielonych (art.4), które obejmowałyby 8 nowych obszarów polityki, m.in. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, ochrony granic, leśnictwa, zdrowia publicznego, obrony cywilnej, przemysłu i edukacji.
Kontrsprawozdawca EKR Jacek Saryusz-Wolski powiedział, że propozycje oznaczają „radykalną centralizację UE przez przekształcenie jej de facto w scentralizowane, oligarchiczne europejskie superpaństwo, umykające demokratycznej kontroli”. Jak podkreślił, ewentualne przyjęcie tych zmian będzie oznaczało osłabienie państw członkowskich przez redukcję i przejęcie ich kompetencji.
Europoseł PiS stwierdził także: Raport proponuje zmiany kulturowo-ideologiczne poprzez zastąpienie wszędzie w Traktatach UE terminu +równość kobiet i mężczyzn+ pojęciem +gender equality+, co nawiązuje do antynaukowej, nachalnie promowanej ideologii gender.
Dokument trafi następnie pod obrady i głosowanie europarlamentu podczas listopadowej sesji plenarnej w Strasburgu.
PAP/RO
CZYTAJ TEŻ: Budżet jest w dobrej kondycji. Liczby pokazują prawdę
CZYTAJ TEŻ: Pogłębiają się regionalne różnice w zamożności
CZYTAJ TEŻ: Tam mogło być życie! Planeta pełna rzek
CZYTAJ TEŻ: To mówi wszystko! Najlepsza sytuacja w Polsce
CZYTAJ TEŻ: Eksport polskiej żywności nadal w górę