Smog także... w Afryce?
Afrykańskie kraje borykają się z rosnącym zanieczyszczeniem powietrza, a na jego ochronę wydaje się znikome kwoty. Wymagana jest międzynarodowa akcja – sugerują eksperci na łamach „Nature Geoscience”.
W ciągu ostatnich 50 lat w krajach Afryki dramatycznie pogorszyła się jakość powietrza – do tego stopnia, że miejscowe miasta należą do najbardziej zanieczyszczonych na świecie. Tymczasem na ochronę powietrza na tym kontynencie wydaje się 0,01 proc. globalnych funduszy przeznaczanych na walkę z zanieczyszczeniem.
CZYTAJ TEŻ:
Glapiński: Czekam na przeprosiny ekspertów TVN!
Nowy kulinarny hit w Chinach: Pizza z wężem!
Naukowcy z University of Cambridge i innych brytyjskich oraz afrykańskich ośrodków badawczych twierdzą, że - obok wspólnych akcji państw Afryki - konieczne są międzynarodowe działania.
„Spalanie biomasy do gotowania, ogrzewania i oświetlania pomieszczeń, wydobycie ropy i węgla, a także powszechne używanie pochodzących z Europy starych samochodów przyczynia się do pogorszenia jakości powietrza w państwach Afryki. Niebezpieczne powietrze może powodować różne, w tym śmiertelne choroby. Ponadto zanieczyszczenie powietrza a Afryce to nie tylko problem jej mieszkańców, ale całego świata, ponieważ ogranicza możliwość osiągnięcia celów klimatycznych i poradzenia sobie z krytycznym stanem klimatu” – mówi prof. Francis Pope z University of Birmingham, jeden z autorów pracy opublikowanej w piśmie „Nature Geoscience” (https://www.nature.com/articles/s41561-023-01311-2).
Podjęto już różne inicjatywy zaradcze, takie jak podpisana przez 10 dużych afrykańskich miast C40 Deklaracja Miast Czystego Powietrza. Podejmowanych jest też coraz więcej akcji monitorujących jakość powietrza. Jednak wiele pozostaje do zrobienia – uważają autorzy nowej analizy i podają listę wskazanych działań.
Wymieniają m.in. ciągły monitoring powietrza z pomocą sieci czujników, inwestycje w czyste źródła energii, poprawę utylizacji i recyklingu śmieci, aby zapobiec ich spalaniu. Mówią też o potrzebnie inwestowania w różnego typu przyjazne środowisku technologie, które pozwolą Afryce wzrastać ekonomicznie i uwolnić się od konieczności używania przestarzałych rozwiązań. Kolejna sprawa to rozwój infrastruktury, która pomoże ograniczyć emisje związane z transportem. Towarzyszyć temu powinny wyższe wymagania odnośnie pojazdów i jakości paliw.
„Zanieczyszczenie powietrza ma złożoną, wieloaspektową naturę, z różnymi źródłami i różnorodnym wpływem na społeczeństwo. Poradzenie sobie z nim wymaga bardziej ambitnego, opartego na współpracy podejścia z udziałem osób decyzyjnych, naukowców, przedstawicieli biznesu i społeczności. Wymaga opracowania i wdrożenia specyficznych dla danego kontekstu interwencji. Procesy te powinny być katalizowane przez wzrost inwestycji w działania ograniczające zanieczyszczenie powietrza. Afryka ma okazję, aby wykorzystać rosnącą wolę polityczną i zasoby młodej populacji, aby przyspieszyć realizację pięciu głównych postulatów zawartych w naszym opracowaniu” – mówi jeden z autorów, dr Gabriel Okello.
„Ciężar zanieczyszczenia powietrza niesprawiedliwie spoczywa na biednych populacjach. Szczególnie dotyka przy tym dzieci i kobiety, które najczęściej mają styczność z zanieczyszczeniami i doświadczają skutków. Akcje nacelowane na oczyszczanie powietrza pomogą znieść te nierówności obok wniesienia ogólnych korzyści dla zdrowia i środowiska” – podkreśla współautorka dr Andriannah Mbandi.
PAP/ as/