Służby uderzyły w przemyt papierosów
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej przejęli ponad 100 tys. paczek papierosów z przemytu za ok. 1,7 mln zł. Kontrabanda była ukryta w rzekomo pustej naczepie ciężarówki, która wjechała z Białorusi do Polski przez przejście graniczne w Koroszczynie.
Rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś poinformował, że to jeden z większych przemytów papierosów zatrzymany w tym roku w Oddziale Celnym w Koroszczynie.
Jak podał rzecznik lubelskiej IAS, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Koroszczyna poddali ciężarówkę szczegółowej rewizji po tym, jak naczepą zainteresował się pies służbowy Vigo, szkolony do wyszukiwania nielegalnych wyrobów tytoniowych.
„Po szczegółowej rewizji okazało się, że ukryto w niej aż 100 760 paczek papierosów, wyprodukowanych na Białorusi. Znajdowały się one w specjalnie przygotowanej skrytce z przodu naczepy” – powiedział Deruś. Zgodnie z dokumentami przedłożonymi do kontroli – dodał - naczepa miała być pusta.
Czytaj też: Izera ze wsparciem Chińczyków. Co będą jeszcze produkować?
„Kierowca ciężarówki, a jednocześnie właściciel firmy przewozowej, obywatel Polski, przyznał się do zorganizowania przemytu. Za popełnione przestępstwo akcyzowe odpowie przed sądem” – wskazał Deruś.
Funkcjonariusze zajęli ciągnik siodłowy z przerobioną na potrzeby przemytu naczepą. Postępowanie w tej sprawie będzie prowadził Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej.
Tylko w listopadzie br. w Koroszczynie funkcjonariusze udaremnili przemyt nielegalnych wyrobów tytoniowych o szacunkowej wartości rynkowej 2,9 mln zł.
Czytaj też: Zwrot na rynku gazu! Ile zapłacimy za błękitne paliwo?
PAP/kp