Rynek energetyczny ma być bardziej konkurencyjny
W 2024 r. w życie wejdzie szereg regulacji, otwierających szerzej rynek energii elektrycznej na konkurencję ze strony uczestników detalicznych - zapowiedział w czwartek Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE). Szef Urzędu spodziewa się też m.in. upowszechnienia tzw. linii bezpośredniej.
Gawin przypomniał, że w tym roku w życie wejdą regulacje z nowelizacji Prawa Energetycznego i ustawy o OZE, zawierające szereg rozwiązań definiujących rynek na nowo, które mają otworzyć go szerzej na konkurencję ze strony uczestników rynku detalicznego, tak by stali się w jak największym stopniu beneficjentem. Rynek powinien dzięki temu stać się znacznie bardziej konkurencyjny.
W sierpniu br. pojawić się ma obowiązek oferowania tzw. taryf dynamicznych przez sprzedawców energii elektrycznej, obsługujących powyżej 200 tys. odbiorców. Prezes URE przypomniał, że z takich taryf korzystać będą mogli odbiorcy, posiadający już licznik zdalnego odczytu. Pełną funkcjonalność zapewni dopiero uruchomienie CSIRE (Centralny System Informacji o Rynku Energii), które przesunięto na 2025 r. Jest to – jak zwrócił uwagę prezes URE - pewne ograniczenie techniczne, które może spowodować, że w pierwszym okresie zainteresowanie będzie umiarkowane, ale URE będzie wymagać oferowania taryf dynamicznych.
Dodał, że jednym z najważniejszych wyzwań na ten rok dla Urzędu będzie uruchomienie internetowej porównywarki ofert sprzedawców energii elektrycznej, co też przewiduje ustawa.
Szef URE przypomniał, że zgodnie z nowymi regulacjami regulator będzie wyznaczał kierunki rozwoju sieci i realizacji priorytetowych inwestycji, wydając fakultatywne wytyczne. Prezes URE zyska uprawnienie do kontroli realizacji tych planów. Z wytycznymi powiązany będzie system zachęt i wynagrodzeń, który ma skłonić odpowiednie podmioty do inwestycji.
Prezes URE zapowiedział, że w ciągu miesiąca Urząd powinien przedstawić operatorom sieci do ich opinii i oceny pierwsze pomysły, dotyczące digitalizacji i automatyzacji działania sieci elektroenergetycznych.
W 2024 r. wchodzą też rozwiązania dotyczące tzw. piaskownicy regulacyjnej. Jak mówił szef Urzędu, widzimy w tym duży potencjał, jeśli chodzi o efektywne wykorzystanie istniejących sieci. Dodał, że Urząd pracuje nad rozpoznaniem obszarów do testowania w „piaskownicach” i nad zachętami, z jakich mogliby skorzystać chętni do testowania rozwiązań w „piaskownicach”. Piaskownica regulacyjna jest konstrukcją prawną, która umożliwia firmom sprawdzenie danego projektu w tzw. bezpiecznym środowisku testowym. Mechanizm ten jest stosowany m.in. w Wlk. Brytanii.
W rejestrze prowadzonym przez Prezesa URE pojawiła się pierwsza tzw. linia bezpośrednia, czyli połączenie bezpośrednio źródła i odbiorcy. Jak poinformował Gawin, w toku są postępowania wobec trzech dalszych wniosków dotyczących linii bezpośredniej.
„Linia bezpośrednia i inne nowe rozwiązanie, tzw. cable pooling wymagają trochę czasu, aby się upowszechniły” - ocenił prezes URE.
Jak dodał, cztery linie mogą być już podstawą do określenia dobrych praktyk, które pozwolą innym podmiotom łatwiej korzystać z tego rozwiązania.
Czytaj także: Recesja w Niemczech kontra polski eksport
PAP