Z tajemnic NBP. Po co Gierkowi były nowe banknoty?
Ta historia rozpoczyna się jak scenariusz serii filmów o Indianie Jonesie: tajny magazyn-skarbiec, wypełniony po brzegi zamkniętymi skrzyniami. Wśród nich dwie, których zawartość była jeszcze niedawno ściśle strzeżoną tajemnicą. Teraz dopiero odszyfrowujemy, co zawierają, kto, jak i dlaczego stworzył jej zawartość? Chodzi o znalezisko ze skarbca Narodowego Banku Polskiego.
Pieniądze „tajne specjalnego znaczenia”
Kilka lat temu w NBP odtajniliśmy trzy drewniane wojskowe skrzynie oznaczone jako „tajne specjalnego znaczenia” przechowywane w skarbcach NBP od dziesięcioleci. Po ich komisyjnym otwarciu okazało się, że zawierają trzy identyczne komplety materiałów, służących do produkcji banknotów opatrzonych kryptonimem E-71. Kryptonim wskazuje na rok, w którym zakończono prace projektowe. Każda skrzynia zawierała materiały niezbędne do produkcji 11 nominałów banknotów – od 1 do 2000 zł – wyjaśnia prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego.
Rok 1971 to początek sprawowania władzy w PRL przez Edwarda Gierka, ówczesnego I sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Premierem był wtedy Piotr Jaroszewicza, a szefem MON gen. Wojciech Jaruzelski.
Prof. Adam Glapinski wyjaśnia: „decyzja o powstaniu banknotów nie została podjęta w NBP”. „Banknoty powstały na zlecenie Komitetu Obrony Kraju […] na mocy tajnych uchwał dotyczących obsługi przez NBP obiegu pieniężnego i zabezpieczenia produkcji banknotów w czasie zagrożenia bezpieczeństwa PRL i w czasie wojny” - powiedział prezes NBP.
Banknoty na sowieckie zamówienie?
Jak przekazał szef banku centralnego, „banknoty o kryptonimie E-71 zostały zaprojektowane w okresie reżimu komunistycznego na wypadek konfliktu zbrojnego pomiędzy Związkiem Sowieckim i jego satelitami a państwami NATO„.
„W skrzyniach przechowywanych w skarbcach NBP były ukryte arkusze znaków pieniężnych obejmujących 11 nominałów, banknoty próbne i projekty graficzne z serii +Miasta polskie+, opracowane przez Andrzeja Heidricha w latach 60. ubiegłego wieku, a także dokumentacja techniczna opisująca uruchomienie produkcji tajnej serii banknotów” – opisuje prezes NBP.
Trudno jest dzisiaj w sposób jednoznaczny ustalić jakie było ich przeznaczenie. Banknoty mogły zostać przygotowane, zgodnie z opracowanymi przez komunistyczne władze planami wojny napastniczej, do wprowadzenia np. do obiegu na obszarach zajętych przez Ludowe Wojsko Polskie, m.in. na terenach Danii i północnych Niemiec – mówi profesor Glapiński.
Banknoty miały zastąpić bilon
Banknoty niskich nominałów były proste w formie, na stronie przedniej zawierały tylko oznaczenia nominału, napis NBP oraz napisy określające emitenta, a banknoty o nominałach od 20 do 2000 zł zawierały wizerunki miast polskich. Najniższe nominały złotych nie posiadały znaków wodnych i miały najprawdopodobniej w sytuacji wojny, z uwagi na zwiększone zapotrzebowanie na metal, zastąpić bilon – wyjaśnia prezes NBP.
Banknoty serii E-71 nie zachowały się do czasów współczesnych. Wszystkie je zniszczono w latach 2001–2003, co samo w sobie jest skandalem - stwierdza prezes NBP.
Czy rzeczywiste powody wysłania na przemiał banknotów E-71 zostanie kiedykolwiek wyjaśnione? To tylko kolejna z serii zagadek, jakie towarzyszą losom jednego ze zbiorów z archiwum polskiego banku centralnego.
W NBP przechowywane są obecnie dwie spośród odkrytych skrzyń – zawartość jednej z nich jest pokazywana na wystawach w oddziałach okręgowych NBP, a druga znajduje się w tym skarbcu. Trzecia skrzynia została przekazana do Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.
Więcej o historii tajemniczej emisji banknotów na filmie „Seria banknotów E-71. Historia ujawniona” na kanale youtubowym NBP:
Opracował Sek
»» O bieżących działaniach NBP czytaj tutaj:
NBP inwestuje w kruszec. „Kupiliśmy 130 ton złota”
Prof. Glapiński: Atakują mnie i NBP bo chcą przyjąć euro
„Gazeta Bankowa”: fatalne skutki ataku na NBP
Prof. Adam Glapiński, prezes NBP Człowiekiem Wolności 2023 tygodnika Sieci