INWAZJA NA UKRAINĘ
Szef CIA: porzucenie Ukrainy byłoby potężnym błędem USA
Ukraińcom nie kończy się odwaga, ale kończy się amunicja, a nam kończy się czas, żeby im pomóc - powiedział w poniedziałek dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej podczas wysłuchania w amerykańskim Senacie. Ostrzegał, że jeśli Kongres nie przyjmie pakietu pomocowego dla Ukrainy, będzie to historyczny błąd.
Występując przed senacką komisją ds. wywiadu na temat opublikowanego przez służby nowego raportu o globalnych zagrożeniach, szef CIA malował posępny obraz sytuacji Ukraińców, jeśli Kongres nie przegłosuje pakietu środków na pomoc Ukrainy. Pakiet został przegłosowany przez Senat i niemal na pewno to samo stałoby się w Izbie Reprezentantów, lecz jak dotąd spiker Izby Mike Johnson nie poddał go pod głosowanie.
Ukraina czeka na amunicję
Jak stwierdził Burns, sytuacja jest „na rozdrożu” i Kongres ma do wyboru, którą drogą pójdzie. Odniósł się do straty przez Ukrainę Awdijiwki w Donbasie.
„Oni walczyli tak długo, jak mogli, ale skończyła im się amunicja, a Rosjanie tylko nadal nadchodzili. I myślę, że bez dodatkowej pomocy w 2024 r. zobaczymy więcej Awdijiwek. I to wydaje mi się byłby potężny i historyczny błąd dla Stanów Zjednoczonych” - mówił Burns, który niedawno wrócił z wizyty na Ukrainie.
„Ukraińcom nie kończy się odwaga ani determinacja. Kończy im się amunicja. A nam kończy się czas, by im pomóc” – dodał.
Rosja nie jest zainteresowana negocjacjami
Dyrektor agencji przekonywał, że Rosja nie jest zainteresowana poważnymi negocjacjami.
„Oni mogą być zainteresowani teatrem negocjacji, ale nie jest naprawdę zainteresowana negocjowaniem” - oznajmił. Dodał, że aby możliwe były faktyczne negocjacje, „musimy pomóc Ukraińcom zademonstrować, że Putin myli się w swoim przekonaniu, że czas jest po jego stronie”.
»» O raporcie wywiadu na temat globalnych zagrożęń czytaj tutaj:
Chiny i Rosja idą ku otwartej rywalizacji z Zachodem
Burns zaznaczył też, że opuszczenie Ukrainy zostanie zauważone w Chinach, a konsekwencje będą odczuwalne w całym Indo-Pacyfiku.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP), sek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Domański: będzie kwota wolna od podatku Belki