INWAZJA NA UKRAINĘ
Rosja dronami wojuje i od dronów płonie
Źródła w ukraińskich służbach i wojsku potwierdzają zorganizowanie ataku dronów na cele na terytorium Rosji – powiadomił portal Ukraińska Prawda. W ataku w nocy z piątku na sobotę zastosowano kilkadziesiąt bezzałogowców.
„W nocy z 19 na 20 kwietnia ukraińskie bezzałogowce zaatakowały terytorium Rosji, to wspólna operacja Zarządu Głównego Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR), Służby Bezpieczeństwa Ukrainy oraz Sił Operacji Specjalnych” – pisze Ukraińska Prawda. Potwierdziły to źródła portalu w HUR i SBU.
Uderzenie w infrastrukturę
Ukraińskie drony zaatakowały cele w obwodzie biełgorodzkim, briańskim, kurskim, tulskim, smoleńskim, riazańskim, kałuskim i moskiewskim. Celem ataków był infrastruktura energetyczna, która zasila rosyjski przemysł zbrojeniowy.
Według źródeł Ukraińskiej Prawdy trafione zostały co najmniej trzy stacje elektroenergetyczne oraz baza paliwowa. W sobotę rano informowano o pożarze magazynu paliw w obwodzie smoleńskim.
Wybuchy w Kursku
Miasto Kursk w europejskiej części Rosji zostało w sobotę zaatakowane przez drony; w mieście wybuchł pożar – poinformowały rosyjskie kanały na Telegramie. Władze miejskie nie skomentowały tych doniesień.
W niektórych dzielnicach Kurska słychać było wybuchy. Potem media powiadomiły, że zapaliły się plastikowe rury na terenie miasta.
Strona rosyjska informowała wcześniej, że „zestrzeliła lub przechwyciła” 50 ukraińskich dronów. Władze lokalne w Rosji potwierdziły m.in. uszkodzenia obiektów energetycznych w obwodzie briańskim i kałuskim, a także pożar zbiornika z paliwem w obwodzie smoleńskim.
PAP, sek
»» O wojnie na Ukrainie więcej czytaj tutaj:
Rosja straciła kluczowy samolot! Sukces Ukrainy
Rosji wystarczy czołgów, żeby walczyć dwa lata