Informacje

Prezes PiS Jarosław Kaczyński / autor: PAP
Prezes PiS Jarosław Kaczyński / autor: PAP

Jarosław Kaczyński: Te rządy zapowiadają nam biedę

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 maja 2024, 17:34

    Aktualizacja: 12 maja 2024, 17:43

  • Powiększ tekst

Obecny rząd zapowiada nam biedę, polska stopa życiowa będzie spadała, podczas gdy za rządów Zjednoczonej Prawicy były tarcze, które ochraniały gospodarkę i ludzi - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński na spotkaniu z mieszkańcami Siedlec (woj. mazowieckie).

Podczas spotkania z mieszkańcami Siedlec prezes Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że gdy u władzy była Zjednoczona Prawica były tarcze energetyczna i antyinflacyjna, które „w dużym stopniu osłaniały gospodarkę, a poprzez to też społeczeństwo i miejsca pracy, ale także i bezpośrednio ludzi”.

ABB zamyka fabrykę pod Łodzią. 400 osób do zwolnienia

Upadłość Pomorskiej Fabryki Mebli. Do zwolnienia 270 osób

Mówił też o wzroście wynagrodzeń, który - jak zaznaczył - tylko przez dwa miesiące był niższy niż inflacja.

Szybciej rosły płace niż inflacja. Oczywiście (…) nie było to do końca symetryczne, to nie było tak, że można powiedzieć, że nikt nie tracił, bo te wzrosty w różnych grupach były różne i w różnym czasie, ale generalnie tendencja była taka - zauważył Kaczyński.

Dodał, że inflacja została stłumiona w tym czasie, kiedy zgodnie z zapowiedzią prezesa NBP Adama Glapińskiego miała zostać stłumiona.

Co nas czeka?

Tymczasem - jak podkreślił Kaczyński - tych tarcz już nie ma, i to powoduje wzrost cen energii, wody, ścieków, paliw, a to pociągnie za sobą spadek produkcji, zwolnienia z pracy i wzrost kosztów życia. Wskazał też, na obecną sytuację finansów publicznych.

To dopiero początek drogi. Przed nami przecież realizacja (…) Zielonego Ładu. Wtedy naprawdę dostaniemy po głowie - powiedział prezes PiS.

Te rządy zapowiadają nam po prostu biedę. Biedę polegającą przynajmniej na tym, że polska stopa życiowa nie będzie rosła, tylko spadała, a polska gospodarka przystosuje się do Unii Europejskiej wzrostem bardzo niskim, albo zgoła żadnym. Czyli ten proces gonienia, ten proces, który miał zaspokoić tę uzasadnioną polską ambicję, żeby żyć na poziomie zachodniej Europy, ten proces zostanie zatrzymany, no chyba że my wrócimy do władzy, to jest jedyna możliwość - ocenił Kaczyński.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Złoto Glapińskiego. Będą kolejne zakupy!

Niemcy zmieniają głównego partnera handlowego

„Smog” groźny dla zdrowia. Skutki przerażające

pap, jb

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych