Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Fratria
Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Fratria

Lekarze nadal namawiają do szczepień na Covid

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 lipca 2024, 19:00

  • Powiększ tekst

Przeprowadzone w USA badania na dużej populacji nie pozostawiają wątpliwości, że szczepienia przeciwko SARS-CoV-2 znacząco zmniejszają ryzyko tzw. long Covid - informuje „New England Journal of Medicine”.

Za long Covid (długi Covid) uznaje się dolegliwości pojawiające się co najmniej po upływie 12. tygodni od stwierdzenia ostrego zakażenia wirusem SARS-CoV-2, i nie można ich wytłumaczyć inną diagnozą. Sam Covid trwa zwykle do czterech tygodni. Powyżej tego okresu, czyli od 4. do 12. tygodni, może występować tzw. trwający objawowy Covid-19.

Szczepienia zmniejszają ryzyko?

Już wraz z wybuchem pandemii specjaliści przekonywali, że szczepienia zmniejszają ryzyko long Covid, ponieważ chronią przed ciężkim przebiegiem tej choroby, a im cięższy Covid, tym większe ryzyko odległych powikłań. Potem jednak się okazało, że niektórzy pacjenci z lekkim przebiegiem choroby również mogą odczuwać long Covid.

Wątpliwości te rozwiewają najnowsze badania, w których analizą objęto około 450 tys. pacjentów średnio w wieku 64 lat, chorujących na Covid-19, a ich dane znajdują się w bazie departamentu weteranów wojennych rządu amerykańskiego. Pod uwagę wzięto pierwsze prawie dwa lata pandemii Covid-19 - od 1 marca 2020 r. do stycznia 2022 r., gdy występowały głównie dwa warianty SARS-CoV-2 (Delta i Omikron). Tę grupę pacjentów dla lepszego uwiarygodnienia badań porównano jeszcze z 4,7 mln ludzi, którzy nie zachorowali na Covid-19.

Nowe badania

Wykazano, że po roku od zakażenia na long Covid cierpiało 3,5 proc. zaszczepionych pacjentów, u których mimo tego doszło do ostrego zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Wśród tych, którzy nie zaszczepili się i zachorowali, long Covid rozwinął się u 7,8 proc. osób, czyli ponaddwukrotnie częściej.

„Ustaliliśmy, że ten znaczący spadek jest związany ze szczepieniami” - zaznacza główny autor badań prof. Ziyad Al-Aly, epidemiolog kliniczny z Washington University w St. Louis. Zwraca jednak uwagę, że nie wystarczy się zaszczepić jednokrotnie przeciwko Covid-19, na przykład dwoma dawkami, jakie były wymagane na początku pandemii.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Przegrywamy atom na własne życzenie

Koniec z patodeweloperką! Od 1 sierpnia nowe przepisy

Biznes się spalił. Reakcja właściciela poruszyła Polaków

Lokomotywa dwa w jednym. Będzie PESA przebój?

»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:

„Wraz z upływem czasu spada efektywność tego szczepienia” - tłumaczy. Dlatego - dodaje - nie możemy zaniechać dalszych szczepień przeciwko Covid-19, czyli tzw. dawkami przypominającymi. Jeśli z tego zrezygnujemy, będziemy mieli znowu więcej przypadków long Covid.

Specjalista wyjaśnia, dlaczego w tych badaniach pod uwagę wzięto dużą grupę osób, która nie zachorowały na Covid-19. Jednym z częstych objawów long Covid są utrzymujące się zmęczenie i tzw. mgła mózgowa. Jednak takie dolegliwości występują także u pacjentów z innymi chorobami, na przykład u cierpiących na nowotwory.

Nie ma jeszcze zaktualizowanych szczepionek przeciwko obecnie krążącym wariantom SARS-CoV-2. Są one jednak w końcowej fazie opracowywania. Według STAT News nowe szczepionki w technologii mRNA firm Moderna oraz Pfizer będą gotowe w sierpniu 2024 r. Zanim jednak zostaną zatwierdzone i dostarczone, szczepienia będzie można rozpocząć raczej nie wcześniej niż we wrześniu.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych