Informacje

Antyizraelska manifestacja bojowników Huti w Jemenie / autor: PAP/EPA/OSAMAH YAHYA
Antyizraelska manifestacja bojowników Huti w Jemenie / autor: PAP/EPA/OSAMAH YAHYA

Rosja podpala Bliski Wschód. Rewanż za Ukrainę?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 sierpnia 2024, 12:48

  • Powiększ tekst

Rosja przygotowywała się w lipcu do przekazania rebliantom Huti w Jemenie rakiet i innego sprzętu wojskowego, ale z powodu presji ze strony USA i Arabii Saudyjskiej wycofała się w ostatniej chwili - poinformowała CNN, powołując się na źródła. Rosja skierowała jednak do Jemenu personel wojskowy.

Arabia Saudyjska przestrzegła Moskwę przed dozbrajaniem swoich przeciwników Huti, gdy dowiedziała się o jej planach - przekazało jedno ze źródeł. Z kolei USA poprosiły Saudyjczyków o pomoc w przekonaniu Rosjan do rezygnacji z planu przekazania rebeliantom broni.

Putin zmienił plany?

Amerykański wywiad nie ma pewności, czy reakcja Arabii Saudyjskiej była kluczową dla porzucenia przez Rosję planu dozbrojenia Huti, czy był to tylko jeden z czynników, które doprowadziły do tego, że Władimir Putin zmienił zdanie - podkreślili rozmówcy stacji.

Według nich strona rosyjska postrzega dozbrojenie rebeliantów jako krok odwetowy wobec amerykańskiej administracji, która pozwoliła Ukrainie na atakowanie celów na terytorium rosyjskim z wykorzystaniem broni z USA.

Rosyjski desant w Jemenie

Rosja wstrzymała dostawę broni dla Huti, jednak wysłała na trzy dni w lipcu do Jemenu personel wojskowy, który miał doradzać rebeliantom - czytamy.

Przedstawiciele USA widzieli, jak duże rosyjskie statki zatrzymały się na południu Morza Czerwonego. Tam rosyjski personel opuścił jednostki i został odebrany przez łódź Huti, która odpłynęła do Jemenu.

Ataki Huti spralizowały kluczowy morski szlak handlowy

Wspierani przez Iran Huti są jedną ze stron trwającej od blisko 10 lat wojny domowej w Jemenie. Kontrolują zachodnią część tego państwa, w której mieszka połowa jego mieszkańców.

Po wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią 2023 r. Huti zaczęli ostrzeliwać statki przepływające przez Morze Czerwone, deklarując, że ataki są aktem solidarności z palestyńskim Hamasem, a ich celem jest Izrael i jego wymiana handlowa.

Ataki zakłóciły żeglugę na jednym z najważniejszych morskich szlaków handlowych świata. W odpowiedzi cele Huti od początku roku są bombardowane przez wojska amerykańskie i brytyjskie.

PAP, sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Miliony aut nielegalnych!? Sprawdź czy twoje też!

Rząd zabiera się za umowy zlecenie. „Biznes padnie”

Klienci nie chcą kupować drogich niemieckich aut

Supermyśliwiec dla Polski już na kołach! Zobacz nagranie

»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych