Informacje

Wellington - stolica Nowej Zelandii. / autor: Pixabay
Wellington - stolica Nowej Zelandii. / autor: Pixabay

Masowy exodus z Nowej Zelandii. Nowy szlak migracyjny?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 sierpnia 2024, 12:01

    Aktualizacja: 18 sierpnia 2024, 12:05

  • Powiększ tekst

Nowa Zelandia notuje rekordową falę emigracji. Kraj opuszcza wielu wysoko wykwalifikowanych specjalistów. Wszystkiemu winne jest wysokie bezrobocie i stopy procentowe oraz kryzys gospodarczy i wygórowane koszty życia.

Obserwujemy niespotykany w historii Nowej Zelandii wzrost emigracji. Oficjalne dane pokazują, że w roku podatkowym kończącym się w czerwcu 2024 roku kraj opuściło rekordowe 131 200 osób, z czego 80 200 to rodowici mieszkańcy – donosi portal inwezz. Gwałtowny wzrost liczby wyjazdów pokazuje niezadowolenie z obecnej sytuacji gospodarczej Nowej Zelandii, gdzie koszty życia są wysokie, a możliwości zatrudnienia ograniczone.

Agresywne zacieśnianie polityki pieniężnej przez Rezerwę Banku Nowej Zelandii, w wyniku którego od 2021 roku stopa procentowa wzrosła niebotycznie, bo aż o 521 punktów bazowych, przyczyniło się do gwałtownego spowolnienia aktywności gospodarczej. W efekcie, w pierwszym kwartale wzrost gospodarczy był śladowy (zaledwie 0,2 proc.), za to bezrobocie wywindowało się do poziomu 4,7 proc. Pomimo wysiłków zmierzających do ograniczenia inflacji, wciąż utrzymuje się ona na wysokim poziomie 3,3 proc.

Odpływ fachowców

Exodus jest szczególnie zauważalny wśród wykwalifikowanych pracowników, którzy coraz częściej udają się do krajów o silniejszych gospodarkach i lepszych perspektywach zatrudnienia. Pierwszym wyborem dla wielu z nich jest Australia – tym bardziej, że aktywnie rekrutuje ona wykwalifikowanych pracowników. Szczególnie do takich sektorów, jak pielęgniarstwo, policja czy oświata. Rząd Australii oferuje atrakcyjne pakiety relokacyjne, które sprawiają, że przeprowadzka przez Morze Tasmana staje się jeszcze bardziej atrakcyjna dla osób, które mają trudności ze znalezieniem zatrudnienia lub są zagrożone utratą pracy w Nowej Zelandii.

Obcokrajowcy coraz rzadziej tu zaglądają

Jak pisze inwezz, atrakcyjność Nowej Zelandii jako celu podróży dla obcokrajowców maleje, a coraz mniej osób rozważa przeprowadzkę do kraju zmagającego się ze stagnacją gospodarczą. Dodatkowo, nowozelandzki rząd, chcąc pokazać, że oszczędności rozpoczął od sfery budżetowej, podjął decyzję o znaczącej redukcji zatrudnienia w służbie publicznej. W wyniku tej decyzji, wielu wykwalifikowanych pracowników straciło pracę, co jeszcze bardziej zaszkodziło nastrojom i nasiliło „ciśnienie” emigracyjne.

Źródło: Invezz

Oprac. GS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych