Ale afera! Rodzice mieli płacić 1750 zł za żłobek w Koszalinie
Rząd Donalda Tuska wprowadził nowe świadczenie zwane „babciowym”, które miało wesprzeć rodziców w opłacaniu opieki nad dziećmi już od października 2024 roku. Miasto Koszalin, zaproponowało wzrost opłat za żłobek. Sprawa nabrała tak wielkiego medialnego rozgłosu, że sami przedstawiciele rządu musieli gasić pożar.
Na początku sierpnia, władze Koszalina ogłosiły, że podniosą opłaty za miejskie żłobki. Miasto zdecydowało się drastycznie zwiększyć tzw. opłatę stałą z 580 zł do 1750 zł miesięcznie. Chociaż nowe świadczenie „babciowe” miało pokryć znaczną część tej kwoty (1500 zł), rodzice wciąż musieliby dopłacać z własnej kieszeni około 250 zł, a dodatkowo koszty wyżywienia dzieci wzrosłyby do 20 zł dziennie, co oznaczało, że suma dopłat mogłaby wynosić nawet 670 zł miesięcznie. Mimo nowego programu rządowego, zamiast ulgi, rodzice odczuliby minimalne korzyści, co spotkało się z krytyką zarówno wśród mieszkańców, jak i polityków.
Decyzja Koszalina wywołała oburzenie, ponieważ wiele osób dostrzegło w niej próbę oszczędzania na rodzicach poprzez wykorzystanie rządowego wsparcia do pokrywania budżetowych braków miasta. Krytycy, w tym radni opozycyjni oraz były prezydent miasta, wskazywali, że w efekcie Koszalin nie tylko zniweczył korzyści z wprowadzenia „babciowego”, ale także obciążył mieszkańców dodatkowymi kosztami, zamiast ulżyć im w budżecie domowym.
Koszalińska uchwała została przyjęła w poniedziałek 13 głosami klubu Koalicji Obywatelskiej. Przeciwko zmianom zagłosowało natomiast sześciu radnych z PiS i Trzeciej Drogi - podaje portal Money
Zamieszanie stało się tak poważne, że temat trafił na usta ogólnopolskich mediów, a także polityków na szczeblu centralnym. W efekcie, władze partii rządzącej postanowiły interweniować. Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, Aleksandra Gajewska, przyjechała do Koszalina, by omówić z prezydentem miasta Tomaszem Sobierajem możliwość zmiany podjętej uchwały. Podjęto starania, aby złagodzić skutki podwyżek i dostosować opłaty w taki sposób, aby rodzice mogli rzeczywiście skorzystać z rządowego programu wsparcia, zamiast ponosić dodatkowe koszty.
Publiczne żłobki w Koszalinie będą od 1 października BEZPŁATNE dzięki rządowemu programowi Aktywny Rodzic!Dziękuję tutejszym samorządowcom za dobrą rozmowę i szybką refleksję, a szczególnie prezydentowi @sobieraj_tom Niech ten dobry przykład się rozprzestrzenia.
W wyniku tych negocjacji i nacisków ze strony rządu, podjęto decyzję o całkowitym zniesieniu opłat za miejskie żłobki w Koszalinie od 1 października 2024 roku.
»» ODWIEDŹ wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Prezent Tuska dla biznesu: wszystkie nowe drogi płatne!
Sapkowski ujawnia: nowy „Wiedźmin” w tym roku!
MRiRW: jaja będą! Producenci: być może, ale drogie
pap, jb
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: