Uber będzie płacił. Najwyższa kara w historii
Holenderskie władze ukarały Ubera grzywną w wysokości 290 mld euro (324 mln dolarów) za nieprzestrzeganie europejskich przepisów dotyczących ochrony danych osobowych. Okazało się, że wrażliwe informacje o kierowcach Ubera były przechowywane na serwerach firmy w USA - donosi Bloomberg.
Uber to amerykańska firma z siedzibą w San Francisco w Kalifornii, twórca aplikacji mobilnej o tej samej nazwie, która służy do zamawiania usług transportowych poprzez kojarzenie pasażerów z kierowcami.
170 poszkodowanych kierowców
Jak pisze bankier.pl holenderski organ ds. ochrony danych osobowych wszczął postępowanie przeciwko Uberowi, gdy skargę na firmę złożyła francuska organizacja praw człowieka w imieniu ponad 170 kierowców. Co prawda skarga została skierowana do urzędników francuskich, ale ponieważ miejscem rejestracji Ubera w Unii Europejskiej jest Holandia, to jej instytucja zajęła się sprawą.
A chodziło o takie wrażliwe dane jak licencje taksówkarskie, lokalizację kierowców, a w niektórych przypadkach nawet informacje dotyczące ich historii medycznej i kryminalnej.
„Ta błędna decyzja i nadzwyczajna kara są zupełnie nieuzasadnione. Proces transgranicznego przesyłania danych przez Ubera był zgodny z RODO w trzyletnim okresie ogromnej niepewności między UE a USA. Złożymy apelację i jesteśmy przekonani, że zdrowy rozsądek zwycięży” – napisał Uber w oświadczeniu.
Najwyższa kara
Grzywna nałożona na amerykańską spółkę to największa kara nałożona w takiej sprawie przez holenderskie władze. Zarazem to najwyższa grzywna w historii Ubera, choć nie pierwsza.
W listopadzie ubiegłego roku firma poszła na ugodę i zobowiązała się zapłacić 290 mln dolarów obecnym i byłym kierowcom.
W marcu tego roku spółka zgodziła się zapłacić 178 mln dolarów amerykańskich tysiącom taksówkarzy i kierowców w Australii.
Jak przypomina bankier.pl w maju pozew zbiorowy przeciwko Uberowi wniosło 10,5 tysiąca taksówkarzy z Londynu, oskarżając giganta o złamanie zasad rezerwacji taksówek i celowe wprowadzanie władz miejskich w błąd w celu uzyskania licencji. Domagają się 250 mln funtów.
»» Czytaj tutaj:
Taksówkarze chcą od Ubera olbrzymiego odszkodowania
Na zamknięciu ostatniej sesji na amerykańskich giełdach w piątek, 23 sierpnia, akcje Ubera były notowane po 74,40 dol. Od początku roku kurs zyskał 22,34 proc.
na podst. bankier.pl/pap/bz
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
„Inwestycje w drogi trzeba hamować”. Jest zapowiedź rządu
Obajtek odkrywa karty. „Płacicie mniej za prąd gaz i paliwo?”
Nie ma CPK? Lotnicze cargo obsłuży nam… Lufthansa
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: