
Chińczycy na Ukrainie. Zełenski bije na alarm
Wołodymyr Zełenski ogłosił, że Ukraińcy schwytali dwóch chińskich obywateli walczących w rosyjskiej armii na terenach Donbasu.
Dokumenty, takie jak karty bankowe, potwierdziły ich pochodzenie. Prezydent Ukrainy zasugerował, że wśród rosyjskich żołnierzy może być więcej Chińczyków. W związku z tym, ukraiński wywiad współpracuje z służbami bezpieczeństwa nad ściganiem tej sprawy. Zełenski polecił ukraińskiemu MSZ nawiązać kontakt z Chinami, by wyjaśnić sytuację i uzyskać ich stanowisko w tej kwestii.
Co się wydarzyło?
„Armia Ukrainy wzięła do niewoli dwóch obywateli Chin, którzy walczyli po stronie Federacji Rosyjskiej w obwodzie donieckim; są informacje, że w jednostkach armii rosyjskiej jest więcej obywateli ChRL - przekazał we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Nasze wojsko schwytało dwóch obywateli Chin, którzy walczyli w rosyjskiej armii. Stało się to na terytorium Ukrainy - w obwodzie donieckim. Mamy dokumenty tych jeńców, karty bankowe i dane osobowe. Mamy informacje, że w jednostkach okupanta jest znacznie więcej obywateli Chin niż tylko dwóch - oznajmił Zełenski (https://tinyurl.com/5b7a3v6r).
Chińczycy walczą na Ukrainie! To już wojna światowa!
Szef państwa polecił również ministrowi spraw zagranicznych Ukrainy Andrijowi Sybiże, aby natychmiast skontaktował się z resortem dyplomacji Chin i ustalił stanowisko Pekina wobec zaistniałej sytuacji.
Zaangażowanie Chin przez Rosję w wojnę w Europie, bezpośrednio lub pośrednio, jest wyraźnym sygnałem, że Putin zamierza zrobić wszystko oprócz zakończenia wojny. Szuka sposobów na kontynuowanie wojny. To zdecydowanie wymaga reakcji. Reakcji ze strony Stanów Zjednoczonych, Europy i wszystkich na świecie, którzy chcą pokoju - stwierdził Zełenski.
Prezydent dodał, że schwytani obywatele Chin przebywają w areszcie SBU, a odpowiednie działania dochodzeniowe i operacyjne są w toku.
„Zdecydowanie potępiamy zaangażowanie przez Rosję obywateli Chin w wojnę napastniczą przeciwko Ukrainie, a także ich udział w walkach przeciwko siłom ukraińskim. Wezwaliśmy charge d’affaires Chin w Ukrainie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, aby potępić ten fakt i zażądać wyjaśnień” - napisał minister Sybiha na platformie X (https://tinyurl.com/596tsdxp).
Szef MSZ zauważył, że chińscy obywatele walczący w szeregach rosyjskiej armii inwazyjnej na terytorium Ukrainy stawiają pod znakiem zapytania deklarowane przez Pekin stanowisko na rzecz pokoju i podważają wiarygodność ChRL jako odpowiedzialnego stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
jb
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Donald Trump chce „reparacji” od Europy
Rośnie nawis mieszkaniowy, ale ceny nie chcą spadać
Tusk wcisnął hamulec. Europa nam odjeżdża
»»Minister sprawiedliwości Adam Bodnar ponad prawem? Tak odpowiada na pytania dziennikarza wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.