Szczurek: Gorsze PKB bo są sankcje
Obniżenie prognozy PKB w budżecie na 2015 r. jest efektem m.in. sankcji i kontrsankcji na linii UE - Rosja - poinformował Mateusz Szczurek, minister finansów. Dodał, że głównym czynnikiem spowalniającym wzrost gospodarczy w Polsce jest marazm gospodarczy na Zachodzie.
"Dynamika PKB została zmniejszona z 3,8 proc. na 3,4 proc. Jest to w pewnej mierze efekt sankcji i kontrsankcji rosyjskich, ale w większym stopniu to wynika z marazmu gospodarczego, który +ściska+ Europę Zachodnią i to gospodarczo jest dużo większy problem niż sytuacja na Wschodzie" -
powiedział w rozmowie z TVN BiŚ Szczurek.
W środę rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2015 rok. Ustawę skonstruowano w oparciu o prognozę wzrostu PKB o 3,4 proc. i inflację CPI średnioroczną 1,2 proc.
W sierpniu UE wprowadziła sankcje sektorowe wobec Rosji w formie embarga na broń, ograniczeń w przepływie kapitału, zakazu eksportu niektórych technologii wykorzystywanych w eksploatacji ropy oraz zakazu sprzedaży sprzętu podwójnego zastosowania. Odpowiedzią Moskwy było wprowadzenie przez Rosję embarga na produkty rolno-spożywcze z UE.
"Każdy budżet jest budżetem ostrożnym (...). To czy będzie dużo lepiej czy trochę lepiej zależy od sytuacji gospodarczej, która jest bardzo niepewna. Niepewność dotycząca popytu na polskie towary i usługi każe z ostrożnością planować dochody i wydatki i ten budżet taki jest" -
dodał Szczurek.