Szczurek w nastroju do żartów: Twierdzi, że budżet nie jest rozrzutny
Przyszłoroczny budżet nie jest budżetem rozrzutnym; nie zagraża stabilności finansów publicznych - powiedział dziś minister finansów Mateusz Szczurek.
"To nie jest wyborczy budżet w tym sensie, że jest rozrzutny. On cały czas wskazuje na deficyt sektora finansów publicznych poniżej 3 proc. PKB" - powiedział w Warszawie dziennikarzom szef resortu finansów.
"Jest to budżet, który z pewnością nie zagraża stabilności finansów publicznych" - podkreślił.
Szczurek powiedział też, że Ministerstwo Finansów w zależności od warunków rynkowych finansuje wcześniej potrzeby pożyczkowe kolejnego roku. "Tak będzie również i tym razem" - zapowiedział.
"Wyniki ostatnich aukcji nie wskazują na jakiekolwiek problemy z dostępem do finansowania; nie wątpię, że tak również będzie w kolejnych miesiącach" - dodał Szczurek.
Wcześniej poniedziałek wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński powiedział dziennikarzom, że budżet państwa na 2016 rok będzie niełatwy z punktu widzenia oczekiwań społecznych. "Wzrost PKB o 3,8 proc. nie jest dzisiaj tak optymistyczny i tak pewny, jak jeszcze pół roku temu, gdy siadaliśmy do założeń budżetu. Dlatego tym bardziej powinniśmy być zdeterminowani" - podkreślił wicepremier.
7 września rząd przyjął wstępnie projekt budżetu na 2016 r. z deficytem nie większym niż 54 mld 620 mld zł.
Zgodnie z projektem w przyszłym roku dochody budżetu państwa wyniosą 296 mld 879,2 mln zł, a wydatki 351 mld 499,2 mln zł. Projekt uwzględnia budżet środków europejskich, w którym zaplanowano dochody w wysokości 62 mld 399,3 mln zł oraz wydatki w wysokości 71 mld 640,5 mln zł. Tym samym deficyt budżetu środków europejskich wyniesie 9 mld 241,3 mln zł.
MF przyjął, opracowując przyszłoroczne dochody budżetu, że PKB wzrośnie w ujęciu realnym o 3,8 proc., a średnioroczna inflacja wyniesie 1,7 proc. Wynagrodzenia w gospodarce narodowej wzrosną nominalnie o 3,6 proc., zatrudnienia wzrośnie 0,8 proc., spożycie prywatne nominalnie o 5,5 proc.
Zaplanowano, że dochody podatkowe wyniosą 268 mld 443 mln zł, co stanowi 14,2 proc. prognozowanego na 2016 r. PKB. Resort finansów przewiduje, że budżet zasilą wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego w wysokości 3 mld 200 mln zł, dywidendy sięgną ponad 4 mld 500 mln zł, a wpłaty z zysku 254,5 mln zł.
Projekt przewiduje też, że oprócz waloryzacji emeryci, renciści i osoby pobierające świadczenia przedemerytalne otrzymają jednorazowe, specjalne zasiłki - od 100 zł do 350 zł w zależności od wysokości pobieranych świadczeń.
PAP/ as/