Kontrakt Dudy: jeśli zostanę prezydentem, to przywrócę wiek emerytalny 60 i 65 lat
Jednym z pierwszych moich projektów ustaw będzie przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego - zadeklarował w sobotę Andrzej Duda, kandydat PiS na prezydenta w wystąpieniu na prezydenckiej konwencji wyborczej w Warszawie. Jak ocenił, prezydent Bronisław Komorowski nie powinien był podpisywać ustawy wydłużającej wiek emerytalny.
"Prezydent nigdy nie powinien się godzić na podpisanie ustaw, które uderzają w całe społeczeństwo, nigdy nie powinien się godzić na to, by finanse publiczne, budżet ratowany był kosztem najuboższych" - przekonywał Duda.
Zdaniem kandydata PiS na prezydenta, prezydent Bronisław Komorowski "nigdy nie powinien był podpisywać ustawy podwyższającej wiek emerytalny wszystkim Polakom do 67. roku życia".
"Chcę jasno zapowiedzieć i zawrzeć umowę ze wszystkimi Polakami - jeżeli zostanę prezydentem, jeśli Polacy mnie wybiorą, jednym z pierwszych projektów, jaki wniosę do Sejmu będzie ustawa przywracająca poprzedni wiek emerytalny" - zadeklarował Duda.
Zapowiedział, że zaraz po tym jak zostanie wybrany na prezydenta i na niego zaprzysiężony, to zostanie przygotowany projekt chroniący polską ziemię.
"W sytuacji, gdy ograniczenia jej obrotu mają być zniesione 1 maja 2016 r., to projekt pilny" - powiedział.
Dodał, że polska ziemia wymaga ochrony.
"To samo dotyczy polskich lasów. Dziś podejmuje się różne zakusy w kierunku ich prywatyzacji. Dziś podjęto już zakusy w kierunku osłabienia przedsiębiorstwa Lasy Państwowe. Do czego ma to prowadzić? Do tego, żeby za kilka lat powiedzieć, że jest ono nierentowne i trzeba je sprywatyzować? Nie będzie na to zgody prezydenta Rzeczypospolitej, nigdy" - zapowiedział.
PAP, sek