Sondaż: polski rolnik to nowoczesny tradycjonalista, dla którego internet jest narzędziem codziennej pracy
Polski rolnik skutecznie posługuje się internetem, korzysta z bankowości elektronicznej i telefonii komórkowej, jednocześnie na szczycie hierarchii swych wartości plasuje zdrowie, rodzinę i dzieci - wynika z badania Agribus, przeprowadzonego na zlecenie banku BGŻ.
Według badania Banku Gospodarki Żywnościowej za warunek dobrego życia rolnicy uważają przede wszystkim zdrowie (63 proc.), udane małżeństwo (57 proc.) oraz dzieci (48 proc.). Ponad połowa (54 proc.) po przejściu na emeryturę planuje przekazać gospodarstwo potomkom. Blisko dwie trzecie (69 proc.) uważa, że dobrze prowadzą swoje gospodarstwo.
96 proc. przebadanych rolników deklaruje, że ogląda telewizję, 68 proc. słucha radia, a 62 proc. czyta prasę rolniczą.
Jednocześnie 71 proc. podkreśla, że korzysta z internetu. Internet coraz częściej określany jest przez rolników jako najbardziej wiarygodne źródło informacji.
Aneta Uss-Lik z prowadzącej badanie na zlecenie BGŻ firmy Martin&Jacob zaznacza, że współczesny polski rolnik z jednej strony jest tradycjonalistą, z drugiej - jest bardzo nowoczesny i stawia na nowoczesne rozwiązania.
Badanie wskazuje bowiem, że rolnicy korzystają także z urządzeń mobilnych: 57 proc. - laptopa, 27 proc. - smartfona, a 13 proc. z tableta.
"Duża część z nich posiada te wszystkie trzy urządzenia mobilne i bardzo sprawnie korzysta z nich, by zarządzać swoim gospodarstwem rolnym" - tłumaczy Uss-Lik.
Według Bartosza Urbaniaka, dyrektora zarządzającego ds. agrobiznesu i małych oraz średnich przedsiębiorstw w BGŻ, rolnicy bardzo szybko "oswoili" internet.
Dawniej wyciągano wnioski, że rolnicy nie lubią internetu - tłumaczył. - Tymczasem okazało się, że nie mieli do niego dostępu. Teraz, kiedy ten dostęp jest, rolnicy zaczęli z internetu korzystać "w sposób profesjonalny i mądry", wykorzystują go jako narzędzie, które oszczędza czas - podkreślił.
Rolnicy bardzo świadomie korzystają też z banków, odchodzą od gotówki, korzystają z rachunków bankowych, kart płatniczych, przechodzą na transakcje bezgotówkowe, regulują płatności przelewami, składają wnioski kredytowe przez internet - dodał Urbaniak.
"Jeszcze parę lat temu rolnicy mieli kieszenie wypchane gotówką i regulowali większość transakcji przy pomocy rozliczeń gotówkowych - przypominał dyrektor. - Teraz przechodzą na transakcje bezgotówkowe, regulują płatności przelewami".
Sondaż wskazuje m.in., że 46 proc. ankietowanych rolników płaci rachunki i dokonuje przelewów przez internet, 46 proc. sprawdza na komputerze historię transakcji, aż 20 proc. ubiegało się przez internet o kredyt, a 47 proc. kontroluje elektronicznie saldo.
52 proc. badanych rolników deklaruje realizowanie przelewów w placówce bankowej, 50 proc. w banku sprawdza historię transakcji, a 51 kontroluje tam stan konta.
"Widzimy olbrzymią zmianę korzystania z produktów bankowych. Ja bym tutaj postawił tezę, że rolnicy polubili banki i też zaczęli z nich korzystać w sposób bardzo normalny. Wykorzystują banki (...), jako pożyteczne narzędzie pracy profesjonalnej. Widzimy bardzo duże wykorzystanie rachunków, wykorzystanie kart płatniczych, które cały czas w Polsce są synonimem nowoczesności" - mówił Urbaniak.
Badanie Agribus firma Martin&Jacob przeprowadziła na zlecenie BGŻ w październiku i listopadzie 2014 roku na reprezentatywnej próbie 1005 gospodarstw rolnych o powierzchni powyżej 15 ha. W Polsce - według danych GUS - jest ponad 205 tysięcy takich gospodarstw.
Wywiady prowadzono z osobami dorosłymi, właścicielami gospodarstw, deklarującymi podejmowanie decyzji w swoim gospodarstwie.
PAP, sek