Orlen porozumiał się w sprawie pensji
Przedstawiciele zarządu i związków zawodowych PKN Orlen ustalili, iż w tym roku zamiast podwyżek wynagrodzeń dla wszystkich pracowników wypłacone zostaną nagrody jednorazowe w łącznej kwocie 3 tys. zł oraz zwiększony zostanie poziom dwóch dodatków.
Jak poinformowało w piątek biuro prasowe płockiego koncernu, porozumienie zawarto „mimo dużej rozbieżności wstępnych stanowisk” pracodawcy i związków zawodowych. Przyjęte uzgodnienia zapadły podczas trzeciej z kolei, ostatniej tury negocjacji płacowych.
PKN Orlen podał, że strony ustaliły, iż w 2015 r. „zamiast wzrostu płac zasadniczych dla wszystkich pracowników pracodawca wypłaci nagrody jednorazowe w łącznej kwocie 3 tys. zł oraz zwiększy poziom dwóch dodatków tj. za pracę w systemie równoważnych norm czasu pracy - o 37 zł) oraz składkę podstawową na Pracowniczy Program Emerytalny opłacaną przez pracodawcę - o 30 zł)”. Obydwa dodatki w uzgodnionej wielkości zostaną zwiększone od 1 lipca 2015 r.
Według Bogusława Pietrzaka, przewodniczącego Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w grupie PKN Orlen, największego z działających w płockim koncernie, zgodnie z zawartym porozumieniem jednorazowe nagrody będą wypłacone pracownikom spółki w dwóch transzach po 1500 zł - w marcu i w grudniu.
Wzrost składki podstawowej na Pracowniczy Program Emerytalny opłacanej przez pracodawcę oznacza, iż wynosić będzie ona 180 zł (wcześniej było to 150 zł), a w przypadku dodatku za pracę w systemie równoważnych norm czasu pracy, czyli ryczałtu zmianowego, kwota ta osiągnie poziom 500 zł (dotychczas było to 463 zł).
„Porozumienie faktycznie dotyczy tylko nagród i wzrostu dodatków, bez podwyżek płac zasadniczych. Zgodziliśmy się na takie rozwiązanie, uwzględniając to, że w spółce uruchomiono Program Dobrowolnych Odejść (PDO) pracowników, na który przeznaczono duże środki. Wzięliśmy pod uwagę, że do programu zgłosiło się więcej chętnych niż zakładano. Chcieliśmy by wszyscy chętni mogli z tego programu skorzystać” - wyjaśnił Pietrzak.
W wyjściowym stanowisku związkowym w ramach negocjacji płacowych z zarządem PKN Orlen postulowano wzrost płacy zasadniczej o ok. 300 zł i dodatkowo nagrody jednorazowe.
Negocjacje płacowe między zarządem a związkami zawodowymi działającymi w PKN Orlen odbywają na początku każdego roku. W ramach porozumienia, dotyczącego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w spółce w 2014 r. strony ustaliły uznaniowy wzrost płacy zasadniczej, dwie nagrody jednorazowe i waloryzację dodatków i świadczeń.
Zawarte wówczas porozumienie zakładało uznaniowy wzrost płacy w wysokości średnio 100 zł miesięcznie na jednego pracownika od 1 sierpnia 2014 r. oraz wypłatę - w kwietniu i grudniu - nagród jednorazowych w łącznej wysokości 3 tys. zł. Uzgodniono również kwotową waloryzację dodatków i świadczeń określonych w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy o średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, tj. o 0,9 proc.
PKN Orlen jest największym podmiotem branży rafineryjno-petrochemicznej w Polsce i jednym z największych w Europie. Zakład główny spółki, strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego kraju, znajduje się w Płocku. Zatrudnionych jest tam ok. 4 tys. pracowników, a średnia płaca brutto wynosi ok. 9 tys. zł.
W lutym w PKN Orlen rozpoczęły się dobrowolne odejścia z pracy w zamian za pakiet świadczeń. Mają one potrwać najpóźniej do czerwca. Spółka, nie ujawniając szczegółów, informowała wcześniej, że liczba pracowników, która wyraziła chęć skorzystania z PDO przekroczyła przewidywany limit. Kwota świadczeń dla jednej osoby odchodzącej z pracy w ramach programu zależna jest od liczby rozpoczętych lat zatrudnienia w płockim koncernie, ale nie może przekroczyć 95 tys. zł.
Według PKN Orlen, restrukturyzacja zatrudnienia związana jest m.in. z wprowadzonym od 1 stycznia 2015 r. w zakładzie głównym w Płocku czterobrygadowym systemem organizacji czasu pracy zamiast dotychczasowego pięciobrygadowego. Spółka wyjaśniała, że w układzie czterobrygadowym liczba nadprogramowych stanowisk wynosi tam 184, a nowy system ma zlikwidować luki wynikające z nakładania się pracy dwóch zmian. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że w ramach PDO wnioski złożyło ok. 240 pracowników płockiego koncernu z najdłuższym stażem pracy, np. wynoszącym 40-45 lat.
PAP/ as/