Kopacz wywołuje śmiech na sali: Twierdzi, że jej rząd zostawia w kieszeniach Polaków 384 mln złotych
Zostawiamy w kieszeniach polskich rodzin 384 mln zł - powiedziała premier Ewa Kopacz, informując o przyjęciu przez rząd projektu "złotówka za złotówkę". Dzięki niemu rodziny przekraczające próg dochodowy nie stracą świadczeń rodzinnych, ale dostaną je pomniejszone.
"Mój rząd nie tylko mówi, ale realizuje politykę prorodzinną" - zaznaczyła Kopacz we wtorek na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. Zapewniła, że nie będzie to ostatni tego typu projekt, który przedstawi jej rząd. Przypomniała, że rozwiązania te zapowiadała w swoim expose. Projekt przygotował resort pracy i polityki społecznej.
Przyjęty przez rząd projekt stanowi, że rodziny, które przekroczą próg dochodowy (574 zł na osobę w rodzinie lub 664 zł dla rodzin z niepełnosprawnym dzieckiem) nie stracą świadczeń rodzinnych, jak było do tej pory; będą je nadal otrzymywać, pomniejszone o kwotę, o jaką przekroczyły kryterium.
"Postanowiliśmy, aby te 384 mln zł zostały jednak w kieszeniach polskich rodzin" - powiedziała premier.
Projekt nazywany jest "złotówka za złotówkę", jednak nazwa ta niezupełnie oddaje zasadę, którą ma wprowadzić; zasada "złotówka za złotówkę" obowiązywać będzie po przekroczeniu kryterium dochodowego o co najmniej 20 zł.
Premier dodała, że zmiany mają obowiązywać od stycznia 2016 r. i obejmą również tych, którzy w obecnym stanie prawnym nie mogą ze świadczeń korzystać.
Projekt dotyczy świadczeń rodzinnych i dodatków do nich: becikowego, z tytułu samotnej opieki nad dzieckiem, korzystania z urlopu wychowawczego, wychowywania dziecka w rodzinie wielodzietnej, kształcenia i rehabilitacji niepełnosprawnego dziecka, rozpoczęcia roku szkolnego, nauki dziecka poza miejscem zamieszkania.
PAP/ as/