Solaris podpisał warty ponad 100 mln euro kontrakt na tramwaje dla Lipska
Polska firma Solaris podpisał w czwartek umowę ramową na dostawę 41 tramwajów Tramino dla Lipska (Niemcy). Łączna wartość kontraktu przekracza kwotę 100 mln euro.
Jak poinformował w czwartek PAP Mateusz Figaszewski z Solaris Bus&Coach, firma podpisała umowę ramową z przewoźnikiem Leipziger Verkehrsbetriebe (LVB). Zakłada ona wyprodukowanie w latach 2016-2020 w sumie 41 Tramino.
Jest to kolejny niemiecki kontrakt na dostawę tramwajów wygrany przez polskiego producenta. Solaris wcześniej podpisał umowy z Jeną i Brunszwikiem.
Prezes Solaris Bus&Coach Solange Olszewska podkreśliła, że „zwycięstwo w prestiżowym przetargu na dostawę tramwajów do Lipska to ogromny sukces firmy”.
„Tym większy, iż o pozyskanie tego zamówienia konkurowaliśmy ze światowymi koncernami. Co najważniejsze, o wygranej decydowała nie tylko i wyłącznie cena, zaważyły tu przede wszystkim innowacyjne rozwiązania techniczne, jakie zaoferowaliśmy w Tramino dla Lipska” - przekazała.
Prezes dodała, że nie bez znaczenia były dobre referencje Tramino, które jest już obecne na niemieckim rynku.
Niemiecki biznes w szoku czytaj tutaj:
Tramwaje Solarisa mogą wozić mieszkańców Lipska. Niemcy się wściekają
Polskie tramwaje dla Lipska są przystosowane do nietypowego rozstawu torów o szerokości 1458 mm. Pojazdy będą miały szerokość 2,3 m i długość poniżej 45 metrów. Co najmniej w 65 proc. będą niskopodłogowe; bez stopni wewnątrz. Ich pojemność to ponad 200 pasażerów.
W tym roku LVB złożyło zamówienie na pięć pojazdów. Pozostałe tramwaje zgodnie z umową mogą być zamówione w maksymalnie czterech transzach, z których każda dotyczy produkcji nie mniej niż 5 i nie więcej niż 16 sztuk.
Członek zarządu Solaris Zbigniew Palenica podał, że firma jest „jedyną polską marką, która potrafi spełnić restrykcyjne niemieckie przepisy obowiązujące w zakresie produkcji pojazdów szynowych na tym rynku i skutecznie homologować dostarczone pojazdy”.
Solaris zaprezentował swój tramwaj w 2009 r. Dzisiaj pojazdy te jeżdżą w Poznaniu i Jenie. W trakcie realizacji są zaś zamówienia dla Brunszwiku i Olsztyna.
Firma z siedzibą w podpoznańskim Bolechowie zatrudnia 2,3 tys. osób w Polsce i blisko 500 osób w swoich zagranicznych oddziałach.
PAP, sek