Sprzedawał koninę - został skazany
Holenderski handlarz, który sprzedawał mięso końskie jako wołowinę, został dziś skazany na 2,5 roku więzienia - ogłosił sąd w Den Bosch na południu kraju. Holender znalazł się w centrum skandalu z koniną, który wybuchł w Europie w 2013 roku.
Willy Selten został oskarżony o to, że "jako dyrektor dwóch spółek fałszował faktury, etykiety i pisemne deklaracje, a także posługiwał się fałszywymi dokumentami w celu handlu mięsem" - głosi komunikat sądu.
Ustalono, że firmy będące w posiadaniu Seltena zakupiły i przetworzyły co najmniej 330 ton końskiego mięsa w latach 2011 i 2012, które sprzedano klientom przekonanym, że kupują "czystą wołowinę".
Sąd w Den Bosch argumentował, że dla własnych zysków "sprzedając mięso głównie zagranicznym nabywcom (Selten) przyczynił się do powstania negatywnego wizerunku holenderskiego przemysłu wołowiny, co zaszkodziło temu sektorowi".
Selten utrzymywał, że końskie mięso przez przypadek znalazło się w partiach mięsa sprzedawanego w Holandii i do innych krajów Europy. Złe oznaczenie mięsa tłumaczył nieostrożnością i przekonywał, że nie działał z zamiarem fałszerstwa.
Skandal z koniną wybuchł na początku 2013 roku, gdy testy genetyczne wykazały ślady koniny w burgerach sprzedawanych w dwóch brytyjskich supermarketach. Selten został zatrzymany w maju 2013 roku pod zarzutem udziału w jednym z największych skandali na rynku spożywczym, wskutek którego wycofano co najmniej 50 tys. ton mięsa na całym kontynencie - od Irlandii po Grecję.
Prokuratura domagała się dla Holendra pięciu lat więzienia.
PAP/ as/